Dlaczego w wolnym kraju, w jakim żyjemy, ruch w obronie podstawowych praw kobiet ma tak małe poparcie? Dlaczego tak mało jest nas, kobiet, na manifestacjach? Dlaczego nie ma współczesnego Boya-Żeleńskiego, który by pisał o piekle kobiet? - dyskusja...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.