Atmosfera międzynarodowych spotkań wyzwala nas od nas samych, zmęczonych, zamkniętych w sobie, zakompleksionych. Rozkwitamy. Chce nam się być z innymi, słuchać ich, mówić, uczyć się od siebie, cieszyć się życiem, iść dalej. Nie ma lepszej szkoły.
To zadanie pomogło licealistom na chwilę zapomnieć o pandemii i znużeniu nauką zdalną. Odeszli od komputerów, na chwilę upodobnili się do noblistki, piosenkarki czy aktorki.
Jestem nauczycielką wychowania przedszkolnego z trzydziestoletnim stażem z Gdańska i nie wiem, jak od września mam się zajmować maluszkami. Koronawirus w przedszkolu to mało obecny temat, może ktoś mi wyjaśni, jak zachować dystans do trzylatka?
Decyzja jest podjęta, a przepisów i schematu działań nie ma. Komu więc politycy przekazali tak ważną informację? Urzędnikom od przepisów? Rodzicom? A może tworzą tylko nadzieję? Z kim konsultowano szczegółowy plan pracy w szkolnym reżimie sanitarnym?
To zwolennicy waszego ojca i męża szerzą rasizm i nienawiść do mieszkańców innych krajów, innych ras! Wy nie reagowałyście! Wstydziłam się ja! - zwraca się czytelniczka do Kingi Dudy i jej matki.
Być może kiedyś spotkają mnie za to jakieś dyscyplinarne konsekwencje, ale szczerze uważam, że młodzi potrzebują wiedzy i płynącego od dorosłych zapewnienia, że wszystko z nimi w porządku, jeśli przynależą do mniejszości, więc staram się im dawać to...
Czy pamiętacie, co powiedziała nauczycielom włoska minister oświaty Lucia Azzolina? "Jestem z was dumna!". A nasz minister Dariusz Piontkowski? "To szansa, aby nauczyciele pokazali także, że nie tylko potrafią strajkować i ubiegać się o wyższe...
Moje koleżanki i koledzy mówią o ogromnym stresie, wypaleniu i braku chęci do pracy. Z przerażeniem myślą o kontynuacji zdalnego nauczania w nowym roku szkolnym. Coraz częściej słyszę o odejściach z zawodu słabszych psychicznie nauczycieli - pisze...
Dlaczego nikt mi nie wierzy, że sumiennie wykonuję swoją pracę. Szanuję uczniów i ich rodziców. Nie oburzam się, gdy przesyłają mi prace dzieci miesiąc po wyznaczonym terminie. Rozumiem, że są w takiej samej, jeżeli nie gorszej, sytuacji jak ja -...
Myślałam, że sprawa się wyjaśni, ale matura za 11 dni, a dalej nic nie wiadomo. Przepisy są niejasne - pisze czytelniczka.
Przedszkole miało być otwarte dla potrzebujących, pracujących rodziców, dla pielęgniarek, lekarzy i ludzi walczących z COVID-19. Tymczasem siedzimy w klasach z dwójką, trójką dzieci, których rodzice nie pracują. Narażamy swoje życie, zdrowie naszych...
Jestem matką maturzysty i nauczycielem w LO. Boję się o syna, zastanawiam się, czy powinien przystąpić w tym roku do matury. Boję się też o siebie, nie chcę przynieść choroby do domu - pisze czytelniczka.
Już nie ma granic między życiem domowym a zawodowym. Mam prawie 300 uczniów. Wystarczy, że połowa z nich coś napisze, a moja praca trwa o wiele dłużej niż w szkole.
Minęły trzy tygodnie, odkąd ostatni raz poszłam do pracy. Jestem nauczycielem, jednym z wielu tysięcy w Polsce. Jestem rodzicem, jednym z milionów w Polsce. Jestem człowiekiem, zamkniętym we własnym domu, jak wiele milionów ludzi w Polsce.
Na moje pytania dotyczące naszych technicznych możliwości uzyskałam odpowiedź dyrektora mojej szkoły: "Proszę nie uprawiać czarnowidztwa i przejść do konkretów". Grzecznie podałam więc liczbę dzieci bez możliwości pobierania nauki w tej formie.
Szkoła córki dziś o godzinie 6.52 poinformowała, że uczniowie będą się uczyli za pośrednictwem wszelkich możliwy programów: Zoom, Skype, Messenger itd. Trzeba było na szybko ściągać i instalować brakujące, żeby potem w ciągu dnia przechodzić z...
"Pracuję po 10-12 godzin dziennie. Jestem zarzucana nierealnymi oczekiwaniami, permanentnie kontrolowana, zasypywana sprzecznymi żądaniami i informacjami z ministerstwa edukacji, straszona. Mam dość" - pisze nauczycielka.
Niezależnie, czy jesteście z lewej, czy z prawej, czy ze środka! Błagam o reformę oświaty w Polsce - apeluje czytelniczka.
Dokładam do pracy i będę to robiła, dopóki szkoła, której służę, nie otrzyma stosownego finansowego wsparcia od państwa - pisze nauczycielka.
Nigdy nie zdawałam sobie sprawy z tego, kogo spotkałam w szkole. Jako dziewczyna ze skromnego domu poszłam po prostu do liceum, choć wychowawca z podstawówki mówił: "Idź ty lepiej, Gabryśka, do zawodówki, matce pomożesz". Poszłam do kęckiego liceum,...
Dobra zmiana dodała nam roboty, radykalnie zwiększając czas, jaki nauczyciele poświęcają na pracę. No to teraz niech da te podwyżki, o których mówi.
A może mają rację ci wszyscy wysyłający mnie do Biedronki czy Lidla? Chociaż osobiście wolałabym Castoramę, bo w spożywce robić nie lubię... - pisze nauczycielka.
Gdy zdecydowałam się zostać nauczycielką, poddałam się usunięciu migdałków, bo po jednej godzinie lekcji na praktykach bolało mnie gardło i okazało się, że mam przewlekłe zapalenie. Nie dałabym rady pracować w szkole. Później, gdy pojawiły się...
Od trzynastu lat uczę języka angielskiego w małej szkole. Przyznam, że wobec fali krytyki, pogardy i hejtu przemknęło mi przez myśl, że lepiej nie przyznawać się do tego, jaki zawód wykonuję. Przekonałam się, że szkoła powoli zabija pasję nauczania -
Po powrocie ze szkoły sprawdzam Librusa, odpowiadam na maile od rodziców, wpisuję oceny, których nie zdążyłam wpisać w szkole - zajmuje mi to ok. godziny. Przy jedzeniu biorę się do kartkówek, sprawdziany zostawiam na wieczór. Na 19.30 jadę na...
? Od dwóch lat nie jestem nauczycielką. W mojej rodzinie nauczycielem bylidziadek, babcia, mama i ja. Do pracy podeszłam poważnie, z zapałem i głową pełną naprawdę świetnych pomysłów. Niestety, na studiach nikt nie powiedział prawdy- i nie chodzi o...
Chcę godnie żyć! Zarabiać adekwatnie do ciężkiej pracy, jaką wykonuję. Jestem sfrustrowana tym, że wykształcony człowiek w tym kraju nic nie znaczy. Jestem mniej warta niż emeryci, matki czwórki dzieci, młodzi do 26. roku życia. My, nauczyciele, nie...
Poniedziałek rozpoczynam bladym świtem. Rano przygotowuję się do lekcji. Po 16 latach pracy z gimnazjalistami w tym roku szkolnym, uzupełniając etat w szkole podstawowej, uczę klasy pierwsze i drugie. To metodycznie niemałe wyzwanie, dlatego...
21 marca, tradycyjny "Dzień wagarowicza". Pobudka już przed godz. 7. Szybkie sprawdzenie, czy wszystko zabrane. Śniadanie musi być większe, bo przede mną dzień długi. Na całe szczęście zjem obiad w stołówce. Krótka podróż autem, nie było korka i już...
"Plany na popołudnie i wieczór? To, co zwykle od poniedziałku do czwartku: klasówki, wypracowania, szukanie pomysłów na lekcje, ciekawych scenariuszy, bo przecież przygotowujemy też szkolne imprezy itd. Staram się nie zostawiać niczego na weekend, w...
To my, polscy nauczyciele, tłumaczymy, że kłamstwo jest niemoralne
Piątek, 7.20. Wsiadam na rower i ruszam do pracy. Dojazd zajmie mi kilka minut, więc ze spokojem zacznę swój szkolny dzień dyżurem (7.45-8). Jestem nauczycielem informatyki, a charytatywnie - administruję dziennikiem lekcyjnym, siecią i sprzętem...
Po 5 minutach jestem spocona. Cały wieczór planowałam lekcję tak, aby wszyscy dali radę, nie nudzili się i było ciekawie. Każde zajęcia zaplanowane na monitorze interaktywnym, z aplikacjami, edu roomami, grami itp. (ale, "proszę pani, ja nie lubię...
Nauczycielka opisuje swój dzień pracy w przedszkolu: Wieczorem lecę na zajęcia z angielskiego. Chodzę na nie dwa razy w tygodniu. Mało kto wie, że nauczyciele wychowania przedszkolnego zostali zobligowani do uzyskania kwalifikacji z języka obcego i...
O dziewiętnastej zaczyna się moja druga zmiana, przygotowuję sprawdzian dla dwóch klas, poprawiam inny sprawdzian z zeszłego tygodnia, przygotowuję kartę pracy na jutrzejszą lekcję. Hurra! Dzisiaj pójdę spać przed pierwszą - nauczycielka opisuje...
Około godz. 21. mam już dość. Fajrant. Jutro Norwid strona bierna, Present Simple. Będą wyłącznie zadania z podręcznika, trudno. Nie mam siły na wymyślanie fikuśnych scenariuszy. No tak, ale tym z VII obiecałam, że sprawdzę. No dobra, tylko 18 tych...
- Z przykrością stwierdzam, że to my, nauczyciele przedszkolni, uczymy dzieci podstawowych umiejętności takich jak mycie rąk, wycieranie nosa, ubieranie się, posługiwanie się sztućcami, a czasami nawet odzwyczajanie od pieluchy. Nasz zawód to nie...
Spotkaliśmy się dwukrotnie: najpierw na Ukrainie, a tydzień później w Polsce. Wspólnie cofnęliśmy się do przeszłości naszych regionów i stworzyliśmy promujące je materiały.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.