Umiejętność rozpoznawania pewnych zachowań jako przemocowych wciąż wymaga edukacji. A w następnej kolejności uprzytomnienia, że nie jest i nie może pozostać bez konsekwencji dla sprawcy.
Syn zamyka się w łazience, gdy słyszy, że ma się spotkać z tatą. Dziewczynka prawie przestała mówić, trzęsie się, gdy słyszy głos taty. Jest taka... taka... - pani Annie brakuje słów, gestami i całym ciałem próbuje pokazać fizyczną reakcję...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.