W kwietniu 1945 roku do domu Wasilewskich znów przyszli partyzanci. Pobili Annę Wasilewską i jej synów, tak że nie mogli się ruszać. Chcieli złota, jakie Żydzi mieli dawać Wasilewskim w zamian za schronienie. Chcieli ich też ukarać za przechowywanie...
Zaprowadzili ją na pole, kazali kopać dół. Zaczęli bić. Skrodzki kijem, Kosmaczewski kamieniem. Zasypali ją w płytkim dole - był nie głębszy niż pół metra.
LIST DO REDAKCJI. W ostatnich dniach głośno we Wrocławiu o klubach ze striptizem umiejscowionych w Rynku. To ciekawe, bo na takich przykładach najlepiej widać problemy, jakie mamy w sytuacji, gdy dochodzi do konfliktu między różnie pojmowanymi...
Ludzie wolności to ci, którzy działają i zmieniają Polskę codziennie na poczcie, w sklepie, tramwaju, szkolnej ławce, klubie gejowskim, na trybunie kibicowskiej i romskim koczowisku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.