Dwie porażki w dwóch pierwszych spotkaniach pierwszoligowego sezonu sprawiły, że w GKS-ie Tychy zrobiło się trochę nerwowo. - To jeszcze nie jest tragedia, ale coś jest nie tak - przyznał po przegranej w śląskich derbach Maciej Mańka, środkowy...
GKS Jastrzębie pokonał u siebie GKS Tychy po dwóch golach, które padły z wrzutek w pole karne. Goście jeszcze przed przerwą zdobyli kontaktową bramkę, ale na więcej nie było ich stać.
Łukasz Grzeszczyk, kapitan GKS-u Tychy, przyznał po meczu ze Stalą Mielec, że tyszanie nieco zbyt bojaźliwie podeszli do rywala. - W drugiej połowie tylko skorygowaliśmy ustawienie i było znacznie lepiej - mówi Grzeszczyk.
Pierwsza połowa w wykonaniu GKS-u Tychy była niemrawa. Po przerwie tyszanie zagrali znacznie odważniej i urwali punkty mieleckiej Stali.
Dawid Gojny, defensor GKS-u Jastrzębie, miał po meczu z GKS-em Tychy pretensje do sędziego, który uznał bramkę dla rywali w doliczonym czasie pierwszej połowy.
Pierwsza połowa dla GKS-u Tychy, druga dla GKS-u Jastrzębie. Dwaj nasi pierwszoligowcy podzielili się punktami.
GKS Tychy po odejściu Kamila Zapolnika ma problemy w ofensywie. W meczu z Rakowem Częstochowa napastnikiem był 17-latek, ale tyszanie gola w meczu z liderem nie zdobyli.
GKS Tychy po remisie z Wigrami Suwałki, gdzie prowadził 2:0, podzielił się punktami z Rakowem Częstochowa. Daniel Tanżyna, środkowy obrońca GKS-u, przyznaje, że zespół długo analizował błędy z poprzednich spotkań.
GKS Tychy zagrał mądrze w defensywie i postawił się liderowi z Częstochowy. Tyszanie w doliczonym czasie gry mieli nawet piłkę meczową.
Łukasz Grzeszczyk w meczu z Sandecją Nowy Sącz nie strzelił rzutu karnego, a jego GKS Tychy nie wygrał piątego, kolejnego meczu w lidze.
GKS Tychy w meczu ze spadkowiczem z ekstraklasy miał jedynie zrywy. Rzutu karnego nie wykorzystał jednak Łukasz Grzeszczyk i tyszanie na pierwsze zwycięstwo od 1 września jeszcze muszą poczekać.
Po meczu z Wartą Poznań Ryszard Tarasiewicz narzekał, że jego GKS Tychy przez fatalną murawę nie będzie mógł grać piłką. - Stan murawy z dnia na dzień ma być coraz lepszy - zapewniają w klubie.
Jakub Vojtus trafił do GKS-u Tychy w ostatnim dniu transferowego okienka. Słowak gola w meczu z Wartą Poznań wprawdzie nie strzelił, ale - podobnie jak kibice - liczy, że znowu będzie trafiał dla tyskiej drużyny.
GKS Tychy wygrał 1:0 z Wartą Poznań po golu w końcówce Kacpra Piątka. Po meczu trener gospodarzy Ryszard Tarasiewicz narzekał na zły stan murawy na tyskim stadionie.
Ruchy kadrowe w ostatnim dniu okienka transferowego sprawiły, że GKS Tychy został praktycznie bez napastników. Niemoc gospodarzy w ofensywie była w meczu z Wartą Poznań aż nadto widoczna.
Mimo słabszego początku GKS Tychy wypunktował beniaminka z Krakowa. Gole dla tyszan zdobywali m.in bracia Jakub i Kacper Piątkowie.
Ryszard Tarasiewicz próbował tłumaczyć swoich piłkarzy po meczu ze Stomilem Olsztyn (0:3). - Taki mecz, z takimi błędami, już się nie powtórzy - zapowiada szkoleniowiec GKS Tychy.
Kamil Zapolnik, ustawiany najczęściej przez Ryszarda Tarasiewicza, trenera GKS Tychy, jako jedyny napastnik, przyznaje, że w tym sezonie zawodnicy ofensywni tyszan otrzymują mało podań, a stałe fragmenty gry to trochę za mało.
Kamil Kiereś wprowadził GKS Tychy do pierwszej ligi, a w roli trenera Stomilu Olsztyn mógł cieszyć się ze zwycięstwa nad byłymi podopiecznymi. Tyszanie na początku sezonu w niczym nie przypominają rewelacji wiosny.
GKS Tychy porażką z Rakowem Częstochowa stracił szansę na walkę o ekstraklasę. Po porażce z Rakowem Ryszard Tarasiewicz przyznał, że emocje związane z pięciem się w górę tabeli były ogromne.
GKS Tychy już do przerwy przegrywał 0:3 z Rakowem Częstochowa. - Nie powinniśmy byli przed własnymi kibicami tak łatwo dawać sobie strzelać bramek - mówi Mateusz Grzybek, defensor GKS-u Tychy.
Już do przerwy częstochowianie prowadzili w Tychach 3:0 i brutalnie przerwali marzenia GKS-u o włączeniu się w walkę o ekstraklasę.
Piłkarze GKS-u Tychy na własnym stadionie pokonali (1:0) lidera z Legnicy. Tyszanie są najlepszą drużyną I ligi w tym roku, ale Łukasz Grzeszczyk twierdzi, że on i jego koledzy nie popadają w hurraoptymizm.
Piłkarze GKS-u Tychy ograli Miedź Legnica, a trener Ryszard Tarasiewicz kolejny raz chwalił swój zespół za organizację gry.
W meczu drużyn, które świetnie spisują się w tym roku na zapleczu ekstraklasy, GKS Tychy pokonał Miedź Legnica. Przepięknego gola, który dał zwycięstwo gospodarzom, zdobył Łukasz Grzeszczyk.
Trener GKS-u Tychy przyznaje, że nie myślał, że wiosną drużyna będzie tak szybko punktować. - Gramy konsekwentnie i jesteśmy zdyscyplinowani, a to przynosi efekty - mówi zadowolony Tarasiewicz
Kamil Zapolnik zdobył dwa gole w meczu z Górnikiem Łęczna i tyszanie mają już sporą przewagę nad strefą spadkową. Do podium tracą sześć punktów, ale napastnik GKS-u przyznaje, że tyszanie wciąż walczą o utrzymanie.
Dwa gole Kamila Zapolnika były doskonałym prezentem dla GKS-u Tychy, który w dniu swoich 48. urodzin zrobił ogromny krok do utrzymania się w I lidze.
Edgar Bernhardt zdobył pierwszego gola dla GKS-u Tychy w meczu z Ruchem Chorzów (2:0). Kirgiz przyznał, że wiedział, w jakiej sytuacji po rundzie jesiennej jest GKS, i że do klubu przyszedł zimą po to, żeby utrzymać się w pierwszej lidze.
Trener Ruchu Chorzów po porażce w Tychach narzekał na stan murawy w Tychach. Zaznaczył jednak, że mimo porażki wciąż jest optymistą i wierzy w utrzymanie drużyny w pierwszej lidze.
Trener GKS-u Tychy przyznaje, że rozmawiał z kibicami GKS-u Tychy w momencie, gdy mecz z Ruchem Chorzów był przerwany. - Apelowałem o szybkie uspokojenie się, żebyśmy mogli dalej grać - mówi trener tyszan.
Zaraz na początku śląskich derbów tyszanie objęli prowadzenie i już do końca kontrolowali mecz. Chorzowianie zagrali apatycznie i ospale, a w końcówce stracili z karnego drugiego gola. Mecz z powodu zadymienia został w drugiej połowie przerwany na...
Kamil Zapolnik w 73. minucie meczu ze Stomilem Olsztyn (1:0) zdobył zwycięskiego gola dla GKS-u Tychy. Z bramki się nie cieszył, bo w powietrznym starciu zderzył się głową z obrońcą Stomilu.
Łukasz Grzeszczyk przyznaje, że nie zagląda do pierwszoligowej tabeli. Kapitan tyskiego GKS-u skupia się na pracy i jak najlepszym przygotowaniu do kolejnych spotkań.
Ryszard Tarasiewicz miał po meczu ze Stomilem Olsztyn nieco pretensji do swoich piłkarzy o brak skuteczności, ale nie szczędził im także pochwał za konsekwencję i odpowiedzialność w grze.
Długo GKS Tychy przebijał się przez zasieki osłabionego Stomilu Olsztyn. Ostatecznie jednak zdobył gola i wygrał drugie spotkanie w tym roku.
- Zależało nam na spotkaniu przed własną publicznością. Ta była cierpliwa i wyrozumiała, a my chcemy z meczu na mecz potwierdzać nasze argumenty - mówił po wygranej z Chrobrym trener gospodarzy Ryszard Tarasiewicz.
Mimo mrozu i fatalnego stanu murawy Ryszard Tarasiewicz, trener GKS-u Tychy, bardzo chciał rozegrać mecz z Chrobrym Głogów. Opłaciło się - jego zespół w dobrym stylu pokonał rywali.
Tomasz Nowak przyznaje, że z remisu (1:1) na wyjeździe są w Zagłębiu zadowoleni. Kapitan zespołu z Sosnowca dodaje jednak, że lekki niedosyt po meczu w Tychach jest.
Dariusz Dudek nie był zadowolony z remisu w Tychach. Natomiast Ryszard Tarasiewicz, trener GKS-u Tychy chwalił swój zespół za mecz z Zagłębiem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.