Pekin ogłosił receptę na uwolnienie męskiego potencjału kraju: więcej kultury fizycznej.
- Bo ich metody są drakońskie. Wiem, co mówię - przekonuje korespondent "La Repubbliki" w Chinach.
Autor "Tamtych dni, tamtych nocy": "Nienawiść działa, bo jest bardzo motywująca".