Dla szeregowego członka ekipy filmowej kręcenie filmu to w czterdziestu procentach mordęga i sześćdziesięciu procentach nuda. To jak codzienne chodzenie do biura, tylko bez biura.
Jak powstawał "Przypadek" Krzysztofa Kieślowskiego?
250 placówek, które przez lata funkcjonowały w świadomości Irlandczyków jako azyle dla zaniedbanych dzieci, było w rzeczywistości siedliskami sadyzmu, którego dopuściło się ponad 800 członków męskich i żeńskich kongregacji zakonnych
Daremnie szukasz swojej ulubionej torby podróżnej. Syn użył jej do transportu bomby
Katarzyna Surmiak-Domańska - od 20 lat reporterka, wcześniej didżejka w radiu; z wykształcenia nauczycielka francuskiego i technik ekonomista. Żadnego z wyuczonych zawodów nigdy nie wykonywała
Lekarz mi mówi: panie Andrzeju, tę lampkę wina czerwonego można codziennie wypić. A ja nie mogę się zmusić. Nie wiem, jak mi się udało przeżyć lata 60., granie jazzu, gdzie moi koledzy raczej nie odmawiali, a ja nie piłem. Rozmowa z Andrzejem...
Kiedy Sławomir Idziak dostaje od Kieślowskiego propozycję wspólnego nakręcenia "Niebieskiego", pierwszej części trylogii "Trzy kolory", jest pewny, że się przesłyszał
Cała nadzieja w młodych dziewczynach. Żeby było lepiej, my, stare, musimy wymrzeć - mówi pielęgniarka, lat 35
Para ma wybór. Albo babka ze mną, a pan na podłodze, albo oboje na podłodze - rozmowa z warszawską couchsurferką Agnieszką Kornas
Po śmierci żony podświadomie szukałem kobiety, która mnie zastąpi, żebym ja mógł umrzeć. Szczęśliwie uniknąłem tej pokusy. Nie tyle odkryłem ojcostwo, ile wydobyłem z siebie kobiecość. Dla trojga dzieci stałem się ojcomatką. Rozmowa z Zenonem...
Czeska mentalność wynika z braku dostępu do morza. Mamy ciaśniejsze horyzonty. Rozmowa z Heleną Trestikovą, dokumentalistką, autorką filmu "Etiudy małżeńskie", wieloletniego zapisu życia Czechów
Ojciec w Gestapo to większy ciężar niż dziadek w Wehrmachcie czy nawet współrodak podpalający stodołę pełną ludzi. O tym, jak Martin Pollack sobie z nim poradził, opowiada wywiad rzeka Katarzyny Bielas "Tropiciel złych historii".
Dyrekcjom placówek służby zdrowia Linda H. spada zawsze jak z nieba. Weźmie pracę na najgorszym stanowisku. Jest niezawodna, zawsze do dyspozycji, zawsze zadowolona
Poszukiwana od ośmiu lat Linda H., transseksualna internistka udająca psychiatrę, stanie wkrótce przed sądem. Policja zatrzymała ją po reportażu w "Gazecie" - pisaliśmy w 2005 roku w "Dużym Formacie"
Referencje były świetne: "Pani Linda Astor została doskonale wykształcona we wszystkich tajnikach psychiatrii" - napisał profesor Poddubiuk. Nikomu nie przyszło do głowy, że on i Linda Astor to ta sama osoba
Wszyscy w rodzinie byli zgodni, że w amnezji taty jest jakaś ściema. Po to czytał potajemnie książki o urazach mózgu, by wiedzieć, jak udawać gościa, który stracił pamięć - rozmowa z Rickiem Minnichem, reżyserem filmów dokumentalnych
"Sprzedam dwójkę zdrowych dzieci. Dziewczynka lat 12, chłopiec 8 miesięcy. Cena taka i taka. Nazwisko do wiadomości redakcji"
Panie Marszałku, mamy dwie córki i jednego syna, podporę naszej rodziny. Pieniędzy nie posiadamy, za to ofiarujemy naszego jedynego syna jako ochotnika do Żywej Torpedy
Luis Alarcon Arias, specjalista ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie: - Polskie prawo jest archaiczne. Pokutuje w nim pojęcie władza rodzicielska. Ono stymuluje podejście do dziecka jak do własności
Powiedział: "Ja wszystko mogę". Wyciągnął ją z łóżka za włosy. Najpierw bił po twarzy, potem był cios z główki w brodę - jest tylko nieznacznie wyższy od córki. Poleciała na ścianę. Znowu dostała w twarz: - Gdzie go schowałaś, mów!
- Mój ulubiony komunikat to "Następna stacja Ratusz Arsenał". Ze względu na to końcowe "ł", które wyszło mi trochę po litewsku - rozmowa z Ksawerym Jasieńskim, jednym z najbardziej charakterystycznych głosów polskiej telewizji i radia
Czasem na lincze sprzedawano bilety, rodzice pisali dzieciom zwolnienia ze szkoły, specjalne kolejki woziły ludzi z farm na miejsce widowiska. Co więcej, lincze przeradzały się w spektakle, na których ofiary przebierano w kostiumy, gazety zachęcały...
Takie historie się zdarzają i księża nie idą siedzieć! Dlaczego nasz syn trafił do więzienia?
Ja nie lubię chodzić w stadzie. Jak cała Polska śpiewa Osiecką czy Stachurę, to ja mam z głowy. Chorążuk był tylko mój - mówi Tadeusz Woźniak, piosenkarz i kompozytor. To właśnie Chorążuk - "włoski przylizane, szary garniturek" - był autorem...
Była wykończona! Wykonała gigantyczną pracę - doprowadziła córkę do szkoły średniej, co było podobno niemożliwe. Ale wieloletnie zmagania nadwątliły jej odporność - rozmowa dr Jerzym Pobochą, lekarzem kobiety, która usiłowała zabić siebie i swoją...
Przy mnie siedziała nieznajoma blondynka. - Jestem prokuratorem. Jest pani oskarżona o chęć pozbawienia życia swojej córki - powiedziała. - Ale to się już stało? - spytałam zaskoczona
Pod apelem ws. zwiększenia liczby kobiet w jury konkursu Grand Press podpisało się ponad 450 dziennikarek i dziennikarzy z różnych redakcji, odpowiedział na niego także Andrzej Skworz, redaktor naczelny "Press".
Podpisy dziennikarek i dziennikarzy zbieramy jeszcze do poniedziałku do 10 rano. Zgłoszenia przyjmujemy mailem na adres: wysokieobcasy@wyborcza.pl (w temacie wiadomości proszę wpisać PRESS).
Ameryka nie była tak podzielona nawet w czasach wojny w Wietnamie. A Nathan Hill to w "Niksach" opisuje. Na przeszło 800 stronach! I gdy już chcesz tę cegłę odłożyć, wjeżdża nowy wątek i jeszcze ciekawsza zagadka.
Jeżeli Jan Paweł II nie wiedział, co się dzieje, to źle wypełniał swoją funkcję. O to nam chodzi. Rozmowa z Julią Wyszyńską, aktorką, która gra w "Klątwie" w reżyserii Olivera Frljicia
Wie pani, ile razy jako nastolatek słyszałem: "Co wy tu jeszcze robicie? Wynocha!"? Kiedy jesteśmy potrzebni, to jesteśmy Francuzami, kiedy nie, to muzułmanami. Rozmowa z Kaderem Attią, artystą wizualnym.
Hasło "Make America Great Again" oznacza: nikt nie będzie się ze mnie wyśmiewał w moim własnym kraju, nikt nie będzie mnie pouczał. Kiedy wybory wygrał Trump, nie byłem zaszokowany. Już rok temu założyłem się z kolegą, że tak będzie. Rozmowa z...
W rok sprzedało się 40 milionów hula-hoopów. Do końca 1960 roku - 100 milionów. Richard Knerr wypromował wtedy słówko "wow". Według niego opisuje sytuację, gdy pokazujesz coś, a wszyscy pytają: "Co to? Co to takiego?".
"Ten naród nie powinien istnieć, jeżeli istnieje sprawiedliwość na tym świecie, jest bowiem zbudowany na mordzie, kradzieży i okrucieństwie". Amerykanin, który napisał tak o swojej ojczyźnie, otrzymał prestiżową National Book Award tydzień po tym,...
Dyrekcjom placówek służby zdrowia doktor Linda H. spada zawsze jak z nieba. Weźmie pracę na najgorszym stanowisku. Jest niezawodna, zawsze do dyspozycji, zawsze zadowolona.
- Pierwszy raz informację o Lindzie H. dostałam od dziennikarza z Nowej Zelandii. To właśnie tam w latach 90. pojawiła się pewna polska internistka. I dzięki sfałszowanym dokumentom zaczęła robić karierę jako psychiatra - mówi Katarzyna...
Wiadomo, że ja się nie będę wbijać w suknie, które prezentuję na szczupłych modelkach. Tylko proszę nie pytać, dlaczego na szczupłych. Na szczupłym wszystko lepiej leży, i już.
Ciekawe, co polski widz powiedziałby na "Projekt Lady" w wersji męskiej. Wyobraźmy sobie grupę kiboli, którzy po demolce na stadionie obalają piwo w parku. Podchodzą do nich Hołowczyc, Meller i Kammel i mówią: "Panowie, wstyd nam za was"?
"Tę powieść o niewolnictwie byłem w stanie napisać dopiero wtedy, kiedy zostałem ojcem. Bo dziś jestem w stanie wyobrazić sobie, co czuje człowiek, który widzi, jak ktoś bije jego dziecko, a on nie może nic z tym zrobić. Albo co czuje, gdy jego...
Rządzą nami klony peerelowskich aparatczyków. Wracamy do estetyki realnego socjalizmu, do kiczu. Z Andrzejem Titkowem rozmawia Katarzyna Surmiak-Domańska.
Copyright © Agora SA