Gdy przyszła prawdziwa wojna, pisarz Bobrow spojrzał w okno: - Czy ja tego właśnie nie opisałem? Pisarz Bieriezin chciał uciekać do Rosji, włożył jednak mundur i został bohaterem własnej powieści
Najpierw rysujesz jajo, to będzie głowa Putina. Potem koniecznie musisz skupić się na nosie. Siergiej Zacharow - doniecki Banksy
- Klienci często pytają mnie, jaki mają wybrać sprzęt, by dłużej posłużył. Marka nie jest istotna, urządzenia w tym samym przedziale cenowym mają w środku identyczne podzespoły - Jurek Cependa, znany też jako RepairMan, odwiedza domy warszawiaków i...
Pod Świętoszowem umowę handlową z Armią Radziecką zawiera proboszcz - wierni dają armii mięso, w zamian żołnierze remontują kościół
- W tym miejscu rosły żywokosty i kwitły szafirki - Małgorzata Ruszkowska, przewodniczka miejska i popularyzatorka chwastnej kuchni, wskazuje miejski trawnik. Zamiast bujnej zieleni widać kępki pożółkłych traw. Jest po koszeniu.
Rok temu wokół Tatr, teraz do Japonii - podróżnik Marek Kamiński ponownie wyruszył na wyprawę pod hasłem No Trace. Na czym polega ten rodzaj podróżowania? I czy jest na każdą kieszeń?
W Warszawie otwarto pierwszy sklep oferujący niemal wyłącznie produkty organicznie. W ślady stolicy idzie Poznań. Nie są to małe punkty handlowe, tylko wielkopowierzchniowe markety. Rynek żywności ekologicznej rośnie jak szalony, choć w Polsce to...
- Trzy złote pięćdziesiąt dwa grosze poproszę. Ma pani bez reszty? To gratisowo dam reklamówkę. Nie? Mało kto odmawia, jak się daje bezpłatnie - warzywa kupione na bazarku pakuję do materiałowej torby. Zanim odejdę od stoiska, usłyszę jeszcze od...
Mieszkaniec Monachium wyrzuca rocznie średnio 15 kilogramów używanych ubrań. Londyńczyk - 30 kilogramów. Danych dotyczących Polski brakuje, ale za to możemy się pochwalić pomysłami na ponowne wykorzystanie starych tekstyliów.
- W Japonii segregowanie śmieci to nawyk wpisany w kulturę, choć zdarza się, że młode rodziny albo starsze osoby wyłamują się z tego schematu. Wtedy lokalna społeczność wywiera presję i jednostka musi się podporządkować zasadom - mówi Misuzu Asari,...
Siadają na krawężnikach, przeczesują śmietniki, wylegują w parkach, ludźmi się nie przejmują. Uwielbiają wędrówki w pionie: rurami, by znienacka wyjrzeć z toalety. Trzeba się postarać, by nie zobaczyć w Warszawie szczura.
Bea Johnson miała dom, dwa samochody i wielki pojemnik, który z mężem i synami w tydzień napełniała śmieciami. W pokoju dziecięcym potykała się o zabawki. Dziś roczne odpady czteroosobowej rodziny mieści w jednym słoiku.
- Jeśli ja nie byłem w stanie sobie poradzić, to tym bardziej nie poradzą sobie osoby starsze, czyli potencjalne ofiary - mówi radca prawny Karol Czubkowski, który w instytucjach państwowych bezskutecznie szukał pomocy w sprawie nieuczciwej firmy...
- Zastanawiałam się, czy w tych pomieszczeniach od wojny nie było nic robione? Bo jaki biznes można prowadzić w lokalach w których na podłodze jest klepisko, na ścianach grzyba o centralnym ogrzewaniu i toalecie nikt nie pomyślał? - mówi...
Rynek żywności ekologicznej rozwija się w Polsce prężniej niż na Zachodzie. Otwierają się sklepy z certyfikowanymi towarami, a w supermarketach ważne miejsce zajmują "zielone" półki. Wciąż jednak wiele osób zadaje sobie pytanie, czy wyższa cena...
W nowym programie na wyborcza.pl Włodzimierz Nowak zaprasza na rozmowę z Julią Wizowską i Grzegorzem Szymanikiem, autorami reportażu ze wschodniej Ukrainy 'Po północy w Doniecku'. Czy książka, która powstała w wyniku kłótni małżeńskiej, może dać...
Już 26 grudnia 2016 r. o godzinie 20:00 na Wyborcza.pl pierwszy odcinek nowego programu "Studio Dużego Formatu". Włodzimierz Nowak porozmawia z reporterami Julią Wizowską i Grzegorzem Szymanikiem o Donbasie. Zapraszamy!
W kraju, którego nie ma, wicepremierem był przez 171 dni
Gdy przyszła prawdziwa wojna, pisarz Bobrow spojrzał w okno: - Czy ja tego właśnie nie opisałem? Pisarz Bieriezin chciał uciekać do Rosji, włożył jednak mundur i został bohaterem własnej powieści.
Związek Pisarzy Donieckiej Republiki Ludowej opiera się głównie na pisarzach fantastyki.
Najpierw rysujesz jajo - to będzie głowa Putina. Potem koniecznie musisz skupić się na nosie - mówi Siergiej Zacharow, nazywany donieckim Banksym
Bandaż jest zawiązany nieporadnie, Mykoła sam go sobie założył, gdy leżał tam, na ziemi. Tania zdejmuje go i widzi, że zapomniał o opasce uciskowej
Nie wiem, czy ci, co tu przyjdą, to nie są moi kuzyni, siostrzeńcy. Mogę strzelać do rodziny i nawet o tym nie wiedzieć
- Mówią, że spaliłem 40 osób, choć nawet nie miałem czasu, by rzucić kamieniem. Szymanik pyta w Odessie, kto podpalał i strzelał
W Odessie powstała Grupa 2 Maja, która przeprowadzi śledztwo w sprawie pożaru w siedzibie związków zawodowych. W czarny piątek zginęło tam blisko 50 osób.
Człowiek z Odessy bardziej niż Rosjaninem czy Ukraińcem czuje się obywatelem tego miasta. Ale po masakrze 2 maja coś się zmieniło. "Banderowcy" - mówią ci prorosyjscy o zwolennikach Kijowa. "Stonki" - mówią ci proukraińscy o zwolennikach Moskwy.
Ukraiński dowódca na Krymie: ''Rosyjscy żołnierze dzwonią do mnie: Przepraszam cię, Kola''
Samozwańcze władze Krymu zdecydowały, że na półwyspie już można płacić rosyjskim rublem. Od 30 marca będzie obowiązywał czas moskiewski, a ukraińska własność państwowa zostanie znacjonalizowana.
Jeszcze przed otwarciem lokali wyborczych ustawiły się kolejki. ?Wrócimy, Rosjo, pod twoje wiekowe skrzydła, padniemy ci do kolan? - rozmarzali się ludzie
- Choć referendum w niedzielę, wiemy, jaki będzie wynik. Kijów wysyła sygnały, że chce nas powoli wycofać z Krymu - mówi oficer ukraińskiej jednostki piechoty morskiej z Sewastopola.
Okazało się, że ukraiński dowódca z Rosjanami znał się dobrze. Barykadę kazał rozebrać i się poddać. Połowa posłuchała, połowa nie.
Krymscy Tatarzy są za jednością Ukrainy, ale zostali porzuceni. Od początku konfliktu nie przyjechał do nas nikt z Kijowa
- W jednej chwili staliśmy się obcymi i wrogami. A przecież tu się urodziliśmy - mówi Julia, której mąż służy w przejętej przez Rosjan ukraińskiej jednostce w Bałakławie
- Zaczniemy od Krymu i całą Ruś znów zjednoczymy - mówi Siergiej z prorosyjskiej samoobrony Symferopola. Jego zdaniem Ukraińcy nie istnieją, są tylko Rusini.
Mamy drogie mercedesy, stare toyoty, nowe chevrolety, przerdzewiałe fordy. Tysiąc ludzi łatwo rozgonisz. A tysiąc samochodów?
Separatystyczna ?republika doniecka? drukuje już swoje paszporty, a w Rosji otwiera ambasadę.
Gwiazdy Hollywood, takie jak Jean-Claude Van Damme albo Kevin Costner, przyjeżdżają, by za pieniądze składać urodzinowe życzenia Ramzanowi Kadyrowowi - prezydentowi Czeczenii
Mnie czasem pytają, czy Łukaszenka jest mądry. Nie, nie bardzo. Jest takie powiedzenie na Białorusi: głupi jak głupi, ale cwany. By władzę trzymać za wszelką cenę, nie trzeba mądrości. Wystarczy nie mieć sumienia
Kiedy w sobotni wieczór z ok. 10 tys. gardeł na pl. Piłsudskiego rozbrzmiała "Warszawianka", dzikie kaczki z Ogrodu Saskiego na wszelki wypadek wolały się ewakuować w stronę Wisły
Jak pomóc chińskim robotnikom koczującym od dwóch tygodni pod chińską ambasadą - zastanawiali się w piątek urzędnicy i przedstawiciele organizacji pozarzadowych.
Copyright © Agora SA