Wywołaliśmy małą wojnę łódzko-łódzką. Nieświadomie, bo nie spodziewaliśmy się, że informacja o tym, że oba stadiony mają mieć identyczną pojemność, wywoła u kibiców ŁKS i Widzewa tak wielkie emocje.
Marcin Robak zarabia bardzo dużo jak na drugą ligę, czasami na boisku jest egoistą, ale bez niego Widzew nie byłby dziś na pierwszym miejscu w tabeli. Po to właśnie sprowadzano go do Łodzi.
- To siatkarz o podobnych parametrach i charakterystyce jak Bartosz Kurek - tak fachowcy mówią o Przemysławie Kupce, który został nowym zawodnikiem PGE Skry Bełchatów.
Rosjanie zapewniają, że walka z dopingiem w sporcie jest dla nich priorytetem, ale przeczą temu wydarzenia w kraju. Właśnie zaatakowani zostali szef laboratorium antydopingowego i znany lekarz.
Takiego Widzewa, jak w meczu ze Stalą Stalowa Wola, nie widzieliśmy od końcówki rundy jesiennej. Nagrodą za dobrą i skuteczną grę było efektowne zwycięstwo i powrót na pozycję lidera.
Od 23 dni Widzew nie wygrał meczu, choć w tym czasie rozegrano cztery kolejki. I mimo że gra z 12. w tabeli Stalą Stalowa Wola, wcale nie jest faworytem, bo rywal spisuje się ostatnio świetnie.
Widzew zrobił kolejny kroczek w kierunku awansu do pierwszej ligi, ale jego gra - choć dużo lepsza niż w kilku dwóch wcześniejszych meczach - nie zachwyciła.
W 1950 r. czechosłowaccy hokeiści, zamiast bronić w Londynie mistrzostwa świata, zostali zesłani do obozów pracy.
Piłkarze Widzewa zdobyli w meczu z GKS-em w Katowicach cenny punkt i wciąż są wiceliderami drugiej ligi. Mieli szansę na zwycięstwo, ale kapitalnej okazji nie wykorzystał Marcin Robak.
Przed Widzewem mecz, który może znacząco wpłynąć na historię klubu. Stawką niedzielnej rywalizacji z GKS Katowice jest awans do pierwszej ligi.
Już po 45 minutach Arka Gdynia wybiła z głów piłkarzy ŁKS-u nadzieje na przerwanie serii porażek. W drugiej połowie ełkaesiakom udało się strzelić dwa gole, ale honorowe pożegnanie z ekstraklasą wciąż jest tylko marzeniem.
W zamieszaniu spowodowanym słabymi wynikami drużyny i nieudolnymi próbami zmiany trenera niezauważenie minęła ważna rocznica - pięć lat temu Widzew powstał ze zgliszcz, w jakie obróciły klub rządy Sylwestra Cacka.
Od kiedy w kraju rządzi partia posła Włodzimierza Tomaszewskiego, Łódź jest całkowicie pomijana przy dofinansowywaniu inwestycji sportowych. Wnioski z UMŁ są konsekwentnie odrzucane. I tym się powinien zająć, zamiast chwalić się wypłatami z tzw....
Poszukiwanie przez Widzewa trenera stało się już tragifarsą. Farsą jest sposób, w jaki się do tego zabierają, a tragedią traktowanie Marcina Kaczmarka, siedzącego na bombie z tlącym się lontem.
Maciej Bartoszek dostał propozycję zostania trenerem Widzewa. Już w poniedziałek wieczorem pytał swój obecny klub o możliwość rozwiązania kontraktu.
Drugi rok z rzędu przed najważniejszą częścią sezonu w Widzewie dochodzi do ogromnego zamieszania. To potwierdza, że nie udało się rozwiązać problemów z zarządzaniem klubem.
Rosja nie zapłaciła kary za oszustwa dopingowe, dlatego jej federacji grozi wykluczenie ze światowej lekkoatletyki. Sportowcy, którzy są ofiarami afery, chcą zmienić obywatelstwo.
Drugi rok z rzędu Widzew robi wszystko, żeby nie awansować do pierwszej ligi. Dlaczego doświadczona drużyna z wieloma indywidualnościami przegrywa ze słabeuszami i średniakami?
W pierwszej połowie meczu z Pogonią Siedlce Widzew był drużyną lepszą. Po przerwie zaś słabł z minuty na minutę i przegrał. Zasłużenie, bo piłka nożna polega na bieganiu, a łodzianie w końcówce stali.
Trzy dni przed superważnym meczem szefowie Widzewa wybrali się na negocjacje z kandydatem na nowego trenera. Dali sygnał piłkarzom, że stracili zaufanie do Marcina Kaczmarka.
Co z tego, że zawodników ŁKS-u znów można pochwalić za ambicję, zaangażowanie, skoro nie potrafią się ustrzec katastrofalnych błędów. Dlatego właśnie przegrali z Wisłą Kraków.
Widzew szuka piłkarzy, którzy po awansie do pierwszej ligi wzmocniliby drużynę. Na liście życzeń większość stanowią jednak gracze bardzo doświadczeni, szczyt kariery mający już za sobą.
Już dawno schodzących z boiska piłkarzy Widzewa nie żegnały tak głośne gwizdy. Znów rozegrali bardzo słaby mecz i zmarnowali szansę powiększenia przewagi nad rywalami do awansu.
Jestem ostatnim człowiekiem, który tłumaczyłby źle zachowujących się kibiców, ale uważam, że wszyscy obywatele Rzeczpospolitej Polskiej powinni być traktowani podobnie, obojętnie czy są kibicami, czy politykami.
"Co wy robicie, RTS, co wy robicie?" - tak kibice pożegnali piłkarzy Widzewa, którzy nie byli w stanie pokonać Elany Toruń, jednej z najsłabszych drużyn w rundzie wiosennej. Awans znów się oddalił.
Władze Łodzi znalazły pieniądze na wsparcie łódzkich klubów sportowych w drugiej połowie roku. Dotacje będą jednak niższe.
Po wznowieniu rozgrywek Widzew zdobył zaledwie siedem punktów, co jest dopiero 12. wynikiem w drugiej lidze. Jak tak dalej pójdzie, o bezpośrednim awansie trzeba będzie zapomnieć.
Łódzki Sanepid wystąpił do Urzędu Miasta Łodzi o cofnięcie zgody na organizowanie przez Widzew i ŁKS meczów z udziałem kibiców.
Zastępujący Marcina Robaka Rafał Wolsztyński strzelił trzy gole Górnikowi Polkowice, ale jego wyczyn zniweczyli fatalnie grający obrońcy i Widzew przegrał w czerwcu już po raz trzeci.
Widzew przegrał już trzeci mecz po wznowieniu rozgrywek. Fatalna gra obronna sprawiła, że Górnik Polkowice już w pierwszej połowie prowadził 4:1. Wyrównać się już nie udało, choć okazje były.
Jeśli do wtorku Rosja nie zapłaci 5 mln dol. kary za przestępstwa dopingowe, jej lekkoatleci nie będą mogli startować nawet pod neutralną flagą. Zawodnicy poprosili o pomoc Władimira Putina.
Po raz pierwszy w tym sezonie Widzew będzie musiał poradzić sobie bez Marcina Robaka. Rywal - Górnik Polkowice - jest trudny, zdaniem wielu ekspertów grający najładniej w drugiej lidze.
Szósty mecz ŁKS pod wodzą Wojciecha Stawowego zakończył się tak, jak cztery wcześniejsze - porażką. O honorowym pożegnaniu z ekstraklasą nie ma mowy, bo drużyna - mimo dużych zmian w składzie - gra bardzo źle.
To już potwierdzone! Taylor Sander, jeden z najlepszych przyjmujących na świecie, w najbliższym sezonie będzie grał w PGE Skrze Bełchatów.
Wszyscy sfrustrowani i zawiedzeni wyrzucają z siebie gromadzone przez długie miesiące żale, błyskawicznie znajdując tych, którzy najbardziej przyczynili się do porażki. Mało kto pamięta o euforii, jaka panowała rok temu, gdy ŁKS niespodziewanie...
Mariusz Wlazły oficjalnie pożegnał się z PGE Skrą Bełchatów. Jeden z najlepszych zawodników w historii polskiej siatkówki przez 17 lat grał w drużynie, którą poprowadził do dziewięciu mistrzostw kraju, siedmiu Pucharów Polski i sukcesów w Lidze...
Pandemia koronawirusa wstrzymała rozgrywki w siatkówce, ale nie przeszkodziła w ustanowieniu transferowego rekordu świata. Padł on w Rosji, a bohaterem niezwykłej historii został Jegor Kljuka.
Rok temu ŁKS awansował do ekstraklasy, pokazując nowoczesną i efektowną grę. Pięć kolejek przed końcem sezonu już definitywnie spadł, w fatalnym stylu.
100 dni czekał Widzew na zwycięstwo w drugiej lidze. Z Garbarnią nie zagrał bardzo dobrze, ale na szczęście ambitniej i skuteczniej niż w poprzednich spotkaniach. Wygrał zasłużenie.
Wbrew pogłoskom walne zebranie GKS Bełchatów nie zdecydowało się na złożenie wniosku o upadłość spółki. Ale sytuacja klubu jest bardzo trudna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.