Prześcigający się w wytykaniu cudzych błędów zdają się strzec pewnej świętości. Kto zaś strzeże świętości, ten, w mniemaniu własnym i innych, ma prawo czuć wyższość i samozadowolenie, nieodzowne do tego, by swobodnie pouczać innych.
Psychopata, otwarłszy słoik z napisem "miłość", będzie umiał precyzyjnie określić, z jakich składników skomponowano miksturę, nie będzie ich jednak wyczuwał. To tak jakby znać na pamięć przepis i nie wiedzieć, jak właściwie smakuje przygotowana...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.