Zmowa milczenia panowała wokół architektury stworzonej w czasach III Rzeszy w Polsce. Z przykładami takich obiektów mamy do czynienia w Krakowie na Wawelu, a w Katowicach w Urzędzie Wojewódzkim.
Most w Pilchowicach to nie jest relikt, który można przeznaczyć na zniszczenie dla chwilowych potrzeb filmowych.
Muzeum Śląskie, które było największą inwestycją kulturową II Rzeczpospolitej, stało się zakładnikiem polityki. Od samego początku po dzień dzisiejszy działało w kleszczach historii.
O górnictwie przypominamy sobie tylko na Barbórkę i gdy zdarzy się katastrofa - mówiła prof. Ewa Chojecka we wprowadzeniu do zorganizowanej w Zabrzu 22. Międzynarodowej Konferencji Naukowej z cyklu "Kultura Europy Środkowej". Jej tematem były miasta...
Dobiegł końca dziewięciomiesięczny program cotygodniowego prezentowania różnorodnych dzieł sztuki, czemu od początku patronowało hasło przewodnie: "Nasza wieża Babel". Brzmiało to zrazu żartobliwie, sowizdrzalsko, trochę prowokacyjnie, po trosze...
Masywne, mięsiste, rzeźbiarsko wyraziste, trochę groteskowe - jak to smoki. Uskrzydlone dwugłowe stwory zadziwiają. Ani chybi - bez ich wsparcia sklepienie wielkiej auli mogłoby runąć. Otwartymi szeroko paszczami podtrzymują żebra neogotyckiego...
Tym razem mowa będzie nie o książeczkach, jak chce tego łacińskie przysłowie - Habent sua fata libelli* - ale o dziełach sztuki - o dwóch wspaniałych rzeźbach gotyckich, wszechstronnie opisanych przez panie kuratorki cieszyńskiego i katowickiego...
Bielsko-Biała, "miasto stu przemysłów" z gęstą zabytkową zabudową, zaludniło się ostatnimi czasy barwnymi, cieszącymi oczy muralami. Zasługa to miejscowego Biura Wystaw Artystycznych i działającej tu Agaty Smalcerz.
Teatr w Bielsku-Białej to niezwykła symbioza kunsztu architektury, rzeźbiarskiego wystroju i malarstwa. Ale najciekawsza sprawa czeka na nas we wnętrzu. Znajduje się tu wielka kurtyna, namalowana w Wiedniu.
Nowy cykl przygotowany przez Muzeum Śląskie i katowicką "Wyborczą" będzie radosną wędrówką po krajobrazie regionu, wyznaczonym przez dzieła sztuki znane i nieznane, skromnie lokalne i wysokiego lotu, bardzo dawne i bardzo dzisiejsze, takie, które...
Gdyby nie przedwczesna śmierć Wincentego Pstrowskiego, jego losy byłyby losami Birkuta z "Człowieka z marmuru", zapomnianego bohatera pracy socjalistycznej strąconego z piedestału.
Czytelnik najnowszej monografii Sosnowca będzie mógł tworzyć nowy obraz pamięci kulturowej i swą tożsamość, wybierał będzie treści i wątki podług własnego, nieskrępowanego, samodzielnego osądu.
Dzieła Jerzego Gottfrieda mogą się stać budulcem także dla formowania naszej zbiorowej pamięci, tej kulturowej. Ale czy tylko tyle?
Polska w połowie XX wieku pchnięta fizycznie, geograficznie na zachód, pozostała mentalnie i emocjonalnie zakotwiczona na wschodzie, na Kresach, tym utraconym Edenie. Na zachodzie, gdzie realnie się znajduje, jest i pozostaje mitogenna próżnia.
Zabrakło zasadniczego namysłu nad tym, w jakiej konwencji lub konwencjach retorycznych ukazana zostanie historyczna narracja: jako dramat, komedia, satyra, a może farsa? O wystawie historycznej w Muzeum Śląskim pisze Ewa Chojecka, wybitna historyk...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.