Jercha do końca żałował, że zamiast torfu na swojej łące znalazł potłuczone naczynia, zmurszałe konstrukcje z drewna i przedmioty z brązu. Zamiast łatwego zarobku, przez długie lata mógł tylko obserwować, jak jego dawne pole pod Biskupinem rozkopują...
Łucja Bagińska co noc rozważa, czy mężczyzna, który podaje się za Hansa Juergena Rybandta, jest naprawdę jej synem
Policzyłem szybko wagony. Razem z tym zgniecionym wyszło mi sześć. Ale wózków podwozi - tych z kołami - było jakoś za dużo. Więc policzyłem te wózki - wyszło 14. Wtedy do mnie dotarło, że najgorszego nie widać
19 sierpnia 1980 r. nad ranem w czołowym zderzeniu pociągu towarowego z osobowym z Torunia do Łodzi zginęło 67 osób, a 62 zostały ranne - reportaż o największej katastrofie kolejowej w powojennej Polsce
Zarząd bydgoskiej "Solidarności" i Jan Rulewski chcą procesu milicjantów, którzy 23 lata temu pobili działaczy związkowych w Bydgoszczy. Wszystko dlatego, że IPN ujawnił zapomniane dokumenty o wydarzeniach bydgoskich z 19 marca 1981 r.
Łucja Bagińska co noc rozważa, czy mężczyzna, który podaje się za Hansa Jürgena Rybandta, jest naprawdę jej synem. Całe życie myślała, że straciła synka w czasie styczniowej nocy, gdy w statek, którym płynęli, trafiły rosyjskie torpedy
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.