Kobieta obserwuje dłonie tłumaczki, gdy przekłada jej moje pytania, jakby nie była pewna, czy zrozumiałam, o czym miga. Czy ręce tłumaczki dobrze opowiadają jej życie.
Jeszcze kilkanaście lat temu głusi wstydzili się migać na ulicy. Co my wiemy o niesłyszących?
Magda przykłada palce do szyi, energicznie przesuwa nimi w bok, a potem w górę. Tłumaczka mówi: - Chciałam popełnić samobójstwo.
"W pierwszej chwili po śmierci pojawia się wysiłek, by spowolnić mijający czas. Potrzeba zatrzymania osoby, która odeszła. Potem nieubłagany czas wygładza kontury, kategoryzuje pamiątki, przygotowuje zestaw obrazów, które zostają w pamięci. Bywa, że...
Dokładnie nie wiadomo, ilu ich jest w Polsce - może 50 tysięcy, może nawet 200 tysięcy. Z rodzinami, w których żyją to nawet pół miliona. Gdy w takiej rodzinie urodzi się dziecko - o swojej ułomności dowiaduje się dopiero po kilku latach....
Żądanie, by profil kształcenia akademickiego dostosowywać do potrzeb rynku, jest tezą absurdalną. Uczelnie mają przygotowywać obywateli, a nie pracowników - mówi Janusz A. Majcherek
Wyższa Szkoła Handlowa w Krakowie musiała zamknąć działalność. Powód? Brak kandydatów. Na spadek liczby studentów przygotowują się też inne uczelnie niepubliczne. Przetrwają te, po których jest praca
Praktyki w Indiach, własne studio muzyczne czy łódka wioślarska - internauci zdecydują, które marzenia studenckie spełnią się w III edycji konkursu ?Stypendium z Wyboru?. Do rozdania jest blisko 100 tys. zł.
Jedni podają liczbę rejestracji. Inni - ubiegających się o indeks. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego na podstawie tych nieprecyzyjnych danych ogłasza listę najczęściej wybieranych przez kandydatów uczelni w kraju. A szkoły oczywiście chwalą...
W ciągu najbliższych dziewięciu lat liczba studentów w Polsce spadnie o 600-800 tys. W listopadzie 2010 r. studiowało prawie 1,8 mln osób, z tego ponad 580 tys. na uczelniach niepublicznych. To w nie właśnie niż demograficzny może uderzyć...
W 2020 roku studentów będzie tak mało, że wszyscy studenci pomieszczą się na uczelniach publicznych. Niż demograficzny zaczyna pustoszyć uczelnie, zwłaszcza niepubliczne
Z lewej zmasakrowany płód, z prawej zdjęcie posła. Do wyboru: Grzegorz Schetyna, Ewa Kopacz, Jarosław Gowin lub każdy inny parlamentarzysta, który był przeciwny radykalnemu projektowi zaostrzenia ustawy aborcyjnej
- Jestem megawkurwiony, choć sam do końca nie wiem, na kogo. Czuję się, jakbym zmarnował czas na studiach - mówi Robert z Opola, absolwent zarządzania i ekonomii. Na studiach zasypywano ich ofertami płatnych staży. Skończyło się po dyplomie. Rok,...
- Jeśli zwykły mikroskop porównamy do samochodu kompaktowego, to ten nasz jest jak bolid F1, wyżyłowany do granic możliwości praw fizyki - cieszą się pracownicy AGH, którzy zaprezentowali wczoraj jeden z najpotężniejszych na świecie mikroskopów...
Uczelnie mają monitorować kariery swoich absolwentów. Ma to pomóc dopasować kształcenie do wymogów rynku pracy. Uczelnie same zdecydują, o co pytać. Jedne sprawdzą zarobki, inne, ile czasu zajęło absolwentowi znalezienie pracy
"Dr Krecik i Mgr Dżdżownica", "Cierpienia młodego naukowca" czy "Doświadczenia" to kilka tytułów prac z finału konkursu na komiks "Z życia naukowca".
Od tygodnia kwitnie rzepak. I jak co roku pszczelarze alarmują, że pustoszeją im ule. Naukowcy szukają przyczyny, ale Ministerstwo Rolnictwa problem lekceważy. Twierdzi, że ginięcie pszczół to coroczna ?śpiewka wiosny?
Tysiące papierowych żurawi z całej Europy i setki osób zaangażowanych w pomoc - w niedzielę ?Gazeta? w Krakowie wspólnie z Muzeum Manggha podsumuje akcję pomocy dla ofiar trzęsienia ziemi w Japonii
Akcja ?Gazety? i muzeum Manggha w Krakowie
Informatycy z Akademii Górniczo-Hutniczej stworzyli system, dzięki któremu lekarze z odległych od siebie szpitali mogą błyskawicznie konsultować wyniki badań pacjentów.
Urząd do Spraw Cudzoziemców wydał zgodę na ?pobyt tolerowany? mongolskiej rodziny Batdavaa, którą straż graniczna zamierzała deportować z Polski. W środę mają wrócić do mieszkania w Krakowie.
Przemyski sąd nie zgodził się wczoraj na zwolnienie z ośrodka dla cudzoziemców mongolskiej rodziny, która od 11 lat mieszka w Krakowie. Ale Urząd ds. Cudzoziemców zapewnia, że szuka sposobu zalegalizowania ich pobytu w Polsce
W poniedziałek sąd zdecyduje, czy Jargal, Gonchigsuren, Hasza i Karol będą wolni. Przynajmniej na razie. Od dwóch tygodni Oyun samotnie czeka na nich w krakowskim mieszkaniu
Po artykułach ?Gazety? polskie władze pomogą mongolskiej rodzinie w staraniach o stały pobyt w naszym kraju. W poniedziałek sąd ma zdecydować, czy wypuścić Mongołów z ośrodka dla uchodźców.
Copyright © Agora SA