Dzięki szybkiej reakcji anonimowego rozmówcy, w Zamościu udało się zatrzymać kompletnie pijanego kierowcę. Ktoś zadzwonił do dyżurnego komendy i powiedział, że zauważył dziwnie jadący samochód. Podał jego markę i numery rejestracyjne.
Pracownik administracyjny IPN prawdopodobnie chciał udowodnić, że teczki w IPN-ie nie są odpowiednio chronione. Jak ustaliło Radio TOK FM, są zarzuty za wyniesienie dokumentów z lubelskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Usłyszał je pracownik...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.