Dzięki 10. miejscu w katorżniczej czasówce pod górę Rafał Majka awansował do najlepszej piątki Giro d'Italia. Sensacyjne zwycięstwo odniósł Rosjanin Aleksander Foliforow z Gazpromu Rusvelo
W Giro są teraz dni słabości. Bo to przełom, drugi i trzeci tydzień wyścigu. Swoje miał już Rafał Majka - w sobotę. Swoje mieli Przemysław Niemiec i Paweł Poljański. Czy nadejdzie czas na liderów?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.