Przetrwać na terenie przeciwnika, unikać kontaktu z jego siłami, a w razie potrzeby stawić mu opór, na końcu uciec i wrócić do swoich - to założenia szkolenia żołnierzy SERE, które zakończyło się w 17WBZ w Międzyrzeczu.
Każdy dzień rozpoczynał się od treningu w komorze dekompresyjnej - opowiada mł. chor. Bernard Hajducki. W styczniowym szkoleniu nurków wojskowych w Wędrzynie koło Gorzowa wzięło udział blisko 40 żołnierzy.
Leśną drogę dla kolumn wojskowych między Żaganiem a Wędrzynem żołnierze zwykle nazywają "drogą Hannibala". Teraz, po wielu latach, szlak znów został przetarty. Przez rosomaki i transportery z Międzyrzecza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.