Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" złożyło do ministra sprawiedliwości - prokuratora generalnego Adama Bodnara zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i złamaniu etyki przez sędziów związanych z upolitycznioną Krajową Radą Sądownictwa. Na liście 20 osób jest sędzia Sądu Okręgowego w Częstochowie Leszek Mazur - pierwszy przewodniczący neo-KRS.
Wśród 76 osób, które 6 grudnia odebrały nominacje sędziowskie i złożyły ślubowanie wobec prezydenta RP, było dwóch sędziów z Częstochowy. Środowisko prawników walczące o przywrócenie niezależności od polityków wymiaru sprawiedliwości negatywnie przyjęło nominowanie kolejnej grupy neosędziów.
13 marca sędzia Joanna Knobel uniewinniła 32 osoby oskarżone o zakłócenie mszy w poznańskiej katedrze. Szefowa neo-KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka, szkolna koleżanka min. Ziobry, zasugerowała skierowanie sędzi na szkolenie z Konstytucji, w szczególności z przepisu o wolności religijnej. Wywołało to protest części środowiska prawniczego.
Oświadczenie 30 sędziów SN to głos skierowany do wszystkich sędziów w Polsce. Sędziowie SN pokazują, że należy wykonywać wyroki TSUE i ETPC, oraz historyczną uchwałę pełnego składu SN, w których podważono neo-KRS i nominowanych przez nią neosędziów.
- Moim zdaniem to odwet za wyroki, w których powoływałem się na Europejski Trybunał Praw Człowieka i Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej - komentuje decyzję prezesa Sądu Apelacyjnego w Katowicach Witolda Mazura sędzia Adam Synakiewicz z Częstochowy.
Były szef nowej KRS, sędzia Sądu Okręgowego w Częstochowie Leszek Mazur radził sędziom Cichockiemu i Szmydtowi, by prześwietlili lokalizację działek sędziego Waldemara Żurka. Jak sugerował, mogły znajdować się w miejscach, w których mogłyby powstać autostrady - wynika ze śledztwa OKO.press i Onetu.
W częstochowskim sądzie prokurator dwukrotnie usiłował wykluczyć sędziego Adama Synakiewicza, który konsekwentnie uchyla wyroki sędzi powołanej z rekomendacji nowej KRS.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)