Nie ¿yje Keith Campbell, który sklonowa³ owcê Dolly

Piotr Cie¶liñski, zag
11.10.2012 18:32
A A A
Odszed³ w pi±tek 5 pa¼dziernika - poinformowa³a nas Monica Mills z Uniwersytetu Nottingham. Campbell by³ profesorem tego uniwersytetu i cz³onkiem zespo³u, który w 1996 roku w Instytucie Roslin pod Edynburgiem po raz pierwszy sklonowa³ ssaka, owcê Dolly.
Początkowo cały splendor zebrał Ian Wilmut, szef zespołu. Potem sam Wilmut przyznał, że główną rolę w tym eksperymencie odegrał Campbell. W lutym tego roku w wywiadzie udzielonym "Gazecie" Campbell mówił: "Oczywiście, że to irytujące, gdy ktoś inny zbiera cały splendor, ale nie robię z tego tragedii. Mam dobrą pracę, wiele dokonań i uznanie środowiska. Na tym mi zależy, nie na opinii publicznej. To zresztą częste spory w nauce - kto tak naprawdę dokonał odkrycia - zwłaszcza dziś, kiedy wszystko się robi zespołowo". Campbell urodził się w 1954 r. Jako dziecko wystawiał na ciężką próbę nerwów matkę, robiąc doświadczenia za pomocą "małego chemika". Początkowo chciał poprzestać na zostaniu laborantem. Zrobił dyplom, po czym wyjechał do Jemenu, by kierować tam medycznym laboratorium. Szybko zorientował się, że chce jednak prowadzić własne badania. Wrócił do Anglii, zrobił doktorat na University of Sussex. Zajmował się kontrolą cyklu komórkowego u drożdży i u pewnego płaza. W 1991 r. wyczytał w "Nature", iż Ian Wilmut ze szkockiego Instytutu Roslin poszukuje biologa znającego się na cyklu komórkowym, odpowiedział na ten anons i tak zaczęła się jego wielka kariera naukowa. To on wpadł na pomysł, jak przygotować komórki do klonowania. Dzięki temu w 1995 r. w Roslin Institute przyszły na świat owieczki Megan i Morag, dwa pierwsze ssaki uzyskane ze zróżnicowanych komórek wyhodowanych w laboratorium, a rok później narodziła się słynna Dolly. Zaraz po sklonowaniu Dolly odszedł z Roslin do komercyjnej firmy biotechnologicznej PPL Therapeutics. Opracował dla niej techniki klonowania owiec, krów, świń. Jak nam powiedział, sklonował koło setki zwierząt, głównie bydło i świnie. Od 1999 r. był profesorem na Uniwersytecie Nottingham. Jego gabinet w Nottingham zapełniały owce - pluszowe, filcowe, ceramiczne, które stały wszędzie - na półkach, biurku i parapecie. Prawdziwe zwierzęta też były - w kampusie Uniwersytetu Nottingham, w miejscu, które przypomina zwykłe gospodarstwo. Są tam zagrody, w których mieszkają klonowane krowy i świnie, a także stadko owiec, które są jak krople wody podobne do słynnej Dolly, bo są jej wiernymi klonami-kopiami (sama Dolly nie żyje od dziewięciu lat).
  • Podziel się