
Na rynku nabywa się to, co jest potrzebne, po możliwie najniższej cenie. Ceny energii powinny być elastyczne, zmieniać się przynajmniej co godzinę (Fot. Anton Petrus / Getty Images)
Jan Popczyk profesor zwyczajny Politechniki Śląskiej, członek PAN, specjalizuje się w systemach elektroenergetycznych. W latach 1990-95 współtworzył i realizował reformę elektroenergetyki. W latach 1998--2000 był doradcą wicepremiera Balcerowicza ds. kompleksu paliwowo-energetycznego. Prowadzi badania w zakresie uwarunkowań przejścia energetyki do nowego etapu rozwojowego
WITOLD GADOMSKI: Co takiego się dzieje, że hurtowe ceny energii wzrosły w tym roku o kilkadziesiąt procent?
JAN POPCZYK: Rząd powtarza, że nie ma na to wpływu, bo przyczyną jest wzrost cen uprawnień do emisji CO2. Ale to tylko mała część prawdy. Na obecną sytuację pracowaliśmy latami. Spółki skarbu państwa – wytwórcy prądu – podejmowały decyzje o budowie wielkich bloków węglowych, a minister energii głosi, że Polska jest największym placem budowy energetyki węglowej w Europie. I to przekłada się na wzrost kosztów.
Wypróbuj cyfrową Wyborczą
Nieograniczony dostęp do serwisów informacyjnych, biznesowych, lokalnych i wszystkich magazynów Wyborczej
Już niedługo świat będzie zupełnie inny, w pełni zgadzam się z tezami profesora.
Zmiany wymaga jeszcze bilans energetyczny związany z produkcją żywności.
Dramatyczna nieefektywność mięsa spowoduje odwrót od jego produkcji.
Do tego dołożą się jeszcze względy etyczne...
Ile godzin chcesz mieć włączony ten czajnik?
kWh to miara energii, kW - mocy.
Twój czajnik takiej (dużej) mocy gotuje wodę bardzo szybko, w kilka, powiedzmy, 3 minuty (sprawdź ze stoperem!). Czyli 0,05 godziny. Mnożymy szybciutko jedno przez drugie, 0,05 h x 3 kW, wychodzi nam 0,15 kWh. Z tak prostego wyliczenia stwierdzamy, że z akumulatora o pojemności 2 kWh możesz zagotować około 13 swoich czajników z wodą.
Teraz jaśniej?
to wiem i dlatego jeszcze raz bez jaj!! Pralka, odkurzacz, suszarka, klima i te 2KWh idzie w pół h
Chce Pan robić te wszystkie rzeczy w czasie awarii w dostawie prądu? !
No to rzeczywiście potrzebować Pan będzie większego akumulatora.
może i 3 kW, ale chyba nie przez godzinę?
On sobie zamontuje generator zasilany jak rower i w razie awarii cała rodzinka będzie utrzymywać w ruchu 10 żarówek z Re=100, lodówkę, pralkę, odkurzacz i 4 komputery.
Troche poczytac prosze i sie poduczyc. Pana analfabetyzm techniczny jest porażający. Mam przyjaciela, który wykorzystuje tylko solary i magazynuje energie w akumulatorach. Mieszka wprawdzie na słonecznej wyspie, ale pogoda u nas zeszlego lata byla identyczna jak na wyspie. U nas taki system jako uzupelniajacy moze dzialac efektywnie przez 6 do 10 miesiecy w roku. Postep techniczny w sferze fektywnosci magazynowania energii i nieduze turbinki wiatrowe plus optymalizacja wykorzystanie en.elektrycznej np. (Pompy cieplne) w ciagu paru dziesiecioleci zmienii istniejacy system na zachodzie. U nas bedzie skansen.
Jako absolwent dawnego Uniwersytetu jesteś usprawiedliwiony
hehe dobre
Pracujących w górnictwie jest 36 tysięcy, czyli drobiazg. Można ich przerzucić spokojnie do innych zawodów.
Ilu z nich wystarczy do zablokowania Sejmu i bicia posłów po głowach? Stoczniowców już prawie nie ma, ale ciągle stawiają stepkę "węgielną" . Znam takiego "suwerena" co to ani kopalni, ani wiatraka nie widział, ale z nimi walczy bo są "niemieckie" , a gruby "nasze".
Edukacjs i jeszcze raz edukacja!!!. Moze redukcja 1 godz religi w tygodniu na rzecz przedmiotu "ekologia" ?
Skad te dane? Bo wg tych znanym mi w górnictwie wegla kamiennego zatrudnionych było 72 tys (na koniec 2017) - nadal niewiele.
Ja
Akurat profesor zwyczajny jest zawsze z nadania prezydenckiego, niestety, patrząc na Adriana :(
Ty z tych misiów co wierzą w chińską propagandę? W sumie czemu nie...
Tymczasem w RL....
nytimes.com/2017/07/01/climate/china-energy-companies-coal-plants-climate-change.html
Kiedyś tzw. "pożyteczni idioci" bredzili o komunistycznym dobrobycie, teraz o chińskiej dbałości o klimat.
? Gdy spada produkcja energii wiatrowej czy słonecznej, można łatwo uruchamiać lub zwiększać produkcję biogazowni."
To znaczy, że moc biogazowni musi pokrywać krajowe zapotrzebowanie na energię. Innymi słowy pan profesor proponuje zamienić elektrownie węglowe na biogazownie. Czy to jest realne? Skąd będzie pochodził ten biogaz?
Z oleju palmowego.
Bzdury. Nigdy w całej Polsce nie ma tak że nie wieje i nie świeci wszędzie. A nawet jak tak krótko się stanie to można awaryjnie importować
Z hodowli zwierząt,która też musi być ograniczana ( woda! )
W Anglii od wielu lat są już takie szczytowe elektrownie napędzane silnikami podobnymi jak w samolocie, mają niską sprawność ale uruchamia je się bardzo szybko, natomiast dla zwiększenia sprawności jest instalacja odzyskiwania ciepła dla procesu technologicznego, który może kilka dni poczekać kiedy taka elektrownia będzie uruchamiana
Z magazynów energii różnej maści w tym z elektrowni wodno-szczytowych, o których w artykule nie ma ani słowa !