"Róbcie zdjęcia dowodów swoich kierowców, bo na wschodniej granicy UE pojawili się już sutenerzy"
Z niepokojem oczekiwałam na pierwszy zgrzyt w polskim pomocowym uniesieniu. On zawsze się pojawia - taka jest kolej rzeczy w każdym kryzysie. I niestety, już jest.
Za 20 lat będziemy żyły w Europie bez alpejskich lodowców, z Włochami zamienionymi w pustynię, milionami sfrustrowanych młodych mężczyzn i rozczarowanych Afrykańczyków. Dlatego nie możemy myśleć o eurowyborach tylko przez pryzmat nadwiślańskiej...
Szokuje mnie, że duża partia, która rządzi niemal 40-milionowym nieźle wykształconym krajem, nie może znaleźć na stanowisko rzecznika praw dziecka konserwatywnej, ale jednocześnie merytorycznej osoby.
Dlaczego Tarcza i Miecz odbywa się w urodziny Hitlera? Bo nie mieliśmy innego terminu. To zwykły festiwal muzyczny, coś jak Woodstock, tylko prawicowy. A w ogóle o co wam chodzi? Przecież gościliśmy w naszym hotelu i lewicowców, i katolików, nawet...
Reformatora poznaje się nie po tym, jak zaczyna, ale po tym, jak kończy. Micheil Saakaszwili skończył jak wzorowy reformator z Postsowiecji: kanapowy wizjoner, samozwańczy mesjasz, bohater memów.
Norwegia zaostrzyła przepisy, uchodźcy kupowali od rosyjskich handlarzy wysłużone ukrainy, sputniki i ruszali wąską, ośnieżoną drogą do granicy. Kto nie umiał jeździć na rowerze, prowadził go. To wystarczyło.
Polacy i Niemcy, polszczyzna i niemczyzna, jedno obok drugiego płynęło, ale nie wcierało się w siebie jakoś. Polacy sobie, Niemcy sobie.
"Trochę jak na wsi, a trochę jak w mieście", "mały Wiedeń, ze swoimi małymi plotkami", "bardziej służy turystom, coraz mniej mieszkańcom", "wszędzie można dostać dobrą kawę" - o tym, jak się mieszka w Krakowie, za co go można lubić, a za co nie...
Źle skończyłby Kraków, gdyby nie przyjeżdżające rokrocznie miliony turystów. Pamięta o tym każdy mieszkaniec, kiedy pokornie schodzi z drogi elektrycznym rowerom, magicznym dorożkom i meleksom z tabliczką "Auschwitz-Wieliczka", pamięta każda...
W Rzeczpospolitej kradzież to przede wszystkim grzech, a dopiero potem - przestępstwo. Nie żeby co do wyższości prawa naturalnego nad stanowionym panowała powszechna zgoda, to pierwsze po prostu łatwiej egzekwować.
Copyright © Agora SA