Powrót ze szkoły. Najmłodsza mieszkanka w stroju szkolnym.
Mieszkańcy i goście komuny wspólnie zbierają buraki, którymi karmią krowy. Dzieci nie muszą pracować, lecz chętnie pomagają dorosłym
Przed centrum informacyjnym Jack (po lewej), syn jednej z założycielek komuny, i Peter (30 lat temu odpowiedział na ogłoszenie w gazecie, w którym szukano nowych członków) stoją przed ścianą, na której zapisuje się, co się wydarzy we wspólnocie oraz kto i do kogo przyjechał, aby goście nie byli anonimowi
Richard Pierwszy, współzałożyciel komuny, najstarszy spośród czterech mieszkających tu Richardów. Przed snem ma w zwyczaju robić obchód klasztoru i gasić pozostawione światła. Przed emeryturą pracował jako technik w BBC. W komunie zajmuje się ziemią i drzewami.
Jedna z najmłodszych mieszkanek komuny masuje pilnującą tygodniowych warchlaków lochę. Wszyscy wiedzą, że masaż relaksuje świnie
We wspólnej kuchni mieszkańcy spotykają się na wszystkich posiłkach. Tort jest niespodzianką urodzinową dla matki, która przyjechała odwiedzić mieszkającą w komunie córkę
Hilman po rozwodzie zamieszkał w komunie, słynie z oryginalnego i dobrego gotowania. Prowadzi zajęcia z jogi dla mieszkańców i gości
Mieszkanki po wspólnej kolacji.
Ragga z mężem sprzedali mieszkanie w centrum Rejkijaviku aby móc kupić udział w komunie i zamieszkać tu razem z dzieckiem. Jest nauczycielką, prowadzi zajęcia z języka islandzkiego przez internet.
Dano (pierwszy po prawej),fitoterapeuta. Popołudniową herbatę po święcie zbiorów, pije z dwójką swoich przyjaciół.
Krowy są nie tylko źródłem mleka w komunie. Po upływie około pięciu lat od urodzenia przeznacza się je do uboju. Mieszkający w komunie weganie i wegetarianie nie mają siły głosu by pokonać stary konsensus przyzwalający na zabijanie zwierząt.
Widok komuny od strony ulicy. Dzwon obwieszcza pory posiłków lub ważnych wydarzeń we wspólnocie. Dźwięk z dzwonnicy sięga również pól.