Komentarze
Ach, te koszmarne szkolne ubranka z 100% sztucznego materiału. Pamiętam, że gdy wyłączali prąd i trzeba było palić świeczki, gorący wosk wypalił mi w tym plastikowym szajsie dziurkę, która wyglądała jak od przypalenia papierosem. Matka oczywiście zaraz zauważyła i rodzice wzięli mnie na ostre przesłuchanie. Wymienne białe kołnierzyki i przyszywane tarcze. Wszyscy wyglądali identycznie i identycznie niczego nie mieli. To były czasy! Szczęśliwe dzieciństwo, choć dookoła biednie i przaśnie.
już oceniałe(a)ś
27
3
Pamietam szczegolnie jeden epizod z czasow szkolnych. Meska klasa maturalna w technikum.Odwiedzil nas mlody,bardzo sympatyczny porucznik i prowadzil prelekcje na temat stanu wojennego.Ja demonstracyjnie wyszedlem z klasy ,trzaskajac drzwiami z takim impetem,ze sam sie tego przestraszylem. Po chwili wyszedl jeden kolego i nikt wiecej. Po dzwonku na zakonczenie lekcji ten porucznik przechodzac obok nas tylko sie uśmiechnąl. Zadnych represji i kar nie bylo
@icom-62.
trafiles na rozumnego porucznika. Moglo tez byc inaczej.
już oceniałe(a)ś
0
0
Dzisiejsi "Patrioci" to mieli też "podkulone ogony", smutny to był czas, pełen strachu i podejrzliwości ale też pełen złości na tych co to zrobili.
już oceniałe(a)ś
9
2
gó...ane czasy... szkoła z partyjnym betonem jako dyrektorem.. wizyty ruskich przyjaciół w szkołach czerwone chusty harcerzy... dzieciaki na wfach jako darmowa pomoc budowlana.. zasrane kible na zewnatrz do ktorych strach było wejsc.. dzieciaki bite przez nauczycieli.. regularne okradane kurtki w szatniach... sprawdzanie publiczne czystosci...
już oceniałe(a)ś
21
15
to chyba wystawa fotografii Szkoły Podstawowej im. Adama Mickiewicza w Umiastowie
już oceniałe(a)ś
5
0
wygląda normalnie jak za komuny, w rzeczywistości było istotnie gorzej.
codzienna bida, stary chleb z giganta posmarowany szkodliwą margaryną, łyk zasiarczonego jabola. no i ten brak jakiejkolwiek perspektywy!
Polska, 1982, gdyby mniej deszczu spadło i pomocy z zachodu nie było, byłaby Eritrea.
@hoiwe
Wow! Gdzie o tym czytałeś? W gazetce pisowskiej?
Ja w przeciwieństwie do ciebie pamiętam dokładnie 1982z
już oceniałe(a)ś
5
5
@vr
Ja też pamiętam, było okropnie. A na pewno jeszcze gorzej dla mojej matki, która cały czas poza pracą spędzała na polowaniach. Na towary z kartek. A poza tym przaśność i faktycznie brak nadziei. Nie dam się nabrać na zapewnienia, jak to było lepiej niż teraz.
już oceniałe(a)ś
8
3
@hoiwe
mam zupełnie inne wspomnienia (rocznik 1971); nie wiem może dlatego ze mieszkałem na wsi i nie kojarzę by czegoś mi brakowało,a moja rodzina była zupełnie przeciętna i wcale nie jakaś tam zamożna, było ok, oczywiście były kartki ale i były pieniądze by je wykupić
już oceniałe(a)ś
1
3
@jurek)
jeśli było co kupić, nawet po towary na kartki stało się godzinami w kolejkach
już oceniałe(a)ś
4
0