Prokurator Wrzosek obrywa, bo napisała publicznie to, co sama myśli i co myśli wielu Polaków o chorobie Zbigniewa Ziobry. Czy urzędująca prokurator powinna oznajmiać to wszem i wobec? Kiedyś powiedziałbym, że nie, ale dziś już nie mam z tym problemu.
Po upadku PiS wydawało się, że skończyła się epoka Janiny Goss. Nic bardziej mylnego. Polska ma setki Janin Goss.
Dziennikarze i eksperci polityczni dyskutują o możliwym przejęciu władzy nad PiS-em przez Andrzeja Dudę. Miałby on zastąpić Jarosława Kaczyńskiego. To bajki.
Zwycięstwo całej opozycji nad PiS nie wystarczy, jeśli to partia Kaczyńskiego w wyborczym wyścigu zajmie pierwsze miejsce.
Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego w sprawie filmu Agnieszki Holland jest haniebne. Po wielokroć haniebne. Z głębokim podtekstem antysemickim, dające radykałom przyzwolenie na walenie w mordę platformersów i wszelkich oponentów władzy.
Nie ograniczaj się, władzo, wyduś z siebie, że każdy, kto zagłosuje na Zjednoczoną Prawicę, nie będzie już do końca życia musiał pracować.
To nie patologia. Tak miało być. Prezes Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze Dariusz Kliś, który straszył rozmówcę przez telefon, jest wzorcowym produktem reformy sądownictwa.
Unia Europejska albo Rosja, Wschód albo Zachód - takiego prostego wyboru dokonamy jesienią.
Nie interesuje mnie dzielenie skóry na pisowskim niedźwiedziu. Ja chcę go upolować. Tego oczekuję od opozycji.
Jesienne wybory będą ważniejsze od tych z 1989 roku. Zdecydujemy, czy chcemy żyć w patriarchalnym świecie rządzonym przez autokratów i religijnych fundamentalistów, czy wybierzemy zlaicyzowany model kultury europejskiej.
Żeby tym razem nie było tak, jak z morderstwem Pawła Adamowicza. Ci, którzy ganiali za nim jak wściekłe psy, spokojnie sobie funkcjonują, nadal pracując dla partyjnej szczujni.
22 grudnia w wieku 64 lat niespodziewanie odszedł Viktor Grotowicz, tłumacz, dziennikarz, działacz Studenckiego Komitetu Solidarności.
Jeździectwo to sport kobiecy. Mężczyźni porzucili konie. I dobrze, bo kobiety są dla nich lepsze. Ale wciąż to eksploatacja zwierzęcia. Czy zakazać jazdy konnej?
Ambicje Jacka Kurskiego sięgały dalej niż prezesura TVP. Prezes PiS położył im kres.
Jak już piekło pochłonie PiS, trzeba powołać do życia partię kontynuatorkę Prawa i Sprawiedliwości pod podobnie brzmiącą nazwą, ale z właściwym znaczeniem słów: Partacze i Złoczyńcy, w skrócie PiZ.
PiS jest tak wszechwładny w przejmowaniu wszystkich aktywności społecznych, że nawet zaanektował kabaret. Neo-Nówka niczego oryginalnego nie wymyśliła. Ona odtworzyła rzeczywistość.
Obywatel może krytykować, wyśmiewać, wyszydzać i obrażać władzę, jej posunięcia i przedstawicieli. Może posunąć się dalej, niż mówią normy społeczne, niż dyktuje poprawność obyczajowa. To jego demokratyczne prawo.
Robert Krasowski próbuje udowodnić, że Michnik to Don Kichot, który zawsze strzelał kulą w płot.
Jarosław Kaczyński odmienił Polskę. Stworzył swoje elity: w Pcimiu, w Pacanowie, w Sochaczewie. One będą gryzły trawę, żeby wygrać wybory. A wtedy biada wszystkim naczelniczkom poczt, które za dużo gadają.
W latach 80. w polskim jeździectwie był parytet płci. Po 1989 roku mężczyźni przestali bywać w stajniach.
Na granicy w Terespolu sznur zaplombowanych ciężarówek. Nie wiadomo, co wiozą, ale wiadomo skąd. Z Unii Europejskiej do Białorusi i Rosji. Na granicy w Medyce tysiące ukraińskich dzieci i kobiet. Uciekają przed wojną do Polski, do Unii Europejskiej.
Stępka pod prom programu "Batory" ze szczecińskiej stoczni nie może pójść, ot, tak sobie, na złom. To symbol rządów PiS.
- O tym, kto jest Żydem, decyduję ja - oświadczył swego czasu wszechwładny Hermann Goering. Decydował. - Mamy w Polsce wolność słowa - twierdzą PiS-owcy. Mają. Przekonał się o tym dziennikarz TOK FM Piotr Maślak.
W zamyśle rządzących to, co się dzieje na granicy z Białorusią, ma być wielką obroną narodów Europy.
Wędrówki ludów były zawsze. Jak ruszyły, to żadna siła nie potrafiła ich zahamować.
Hasło PiS, które na konwencji swojej partii w sobotę zaprezentował Jarosław Kaczyński, wprost nawiązuje do sloganu nazistów.
Trybunał mgr Posłusznej rozwalił łomem pancerną szybkę chroniącą czerwony guzik. Teraz wszystko zależy od jednego palca szaleńca.
W tych mrocznych czasach brakuje języka. Wszystko zostało powiedziane po wielokroć. Ja już nie umiem mówić, krzyczeć ani kląć, ale wiem, że nie wolno milczeć, bo kiedy zobojętniejemy, będzie nam wszystko jedno.
Badania naukowe dowodzą, że bat nie przyspiesza biegu koni wyścigowych i nie ma związku z bezpieczeństwem gonitw. Ale światu wyścigów trudno go zakazać.
PiS nie podda Obajtka, bo prezes się nie myli. Skoro go namaścił, to znaczy, że czemuś go namaścił.
Po wyjaśnieniu, dlaczego Ruscy zabili Lecha Kaczyńskiego i pasażerów pamiętnego lotu do Smoleńska, Antoni Macierewicz podjął się kolejnej misji. Teraz będzie dekomunizować Powązki.
Po napisaniu tekstu o powyższym tytule oberwałem od Czytelników Wyborcza.pl. Dla portalu wPolityce.pl braci Karnowskich jestem siewcą śmierci. Przygwoździł mnie również dziennikarz "Wyborczej" Grzegorz Wysocki.
Zabawowa noc na Krupówkach to najmocniejszy od 2015 r. akord buntu wobec obecnej władzy.
Po 20 stycznia 2021 władza PiS ostatecznie rozprawi się z establishmentem artystycznym III RP. Pierwsza na stosie spłonie Krystyna Janda.
Organizatorzy szczepień popełnili błąd komunikacyjny, ale i tak cała ta historia to przykład marnowania potencjału społecznego i małostkowej niegodziwości rządzących, pogłębiania rowów i budowania murów nienawiści.
Szefowie, nie jest waszym zadaniem pilnowanie, by podwładni nie krytykowali PiS.
Demokracja poległa. Dzisiaj o tym, co jest demokratyczne, decyduje Jarosław Kaczyński.
Definitywnie i pokojowo przegraliśmy, idąc na ostatnie wybory prezydenckie organizowane na warunkach Jarosława Kaczyńskiego.
Tej wojny naprawdę nie ma. Na użytek zewnętrzny armie wymienią się jedynie wrogimi zawołaniami.
Śledztwo prokuratury, kontrola NIK, specjalna sesja Rady Warszawy w sprawie drugiej awarii Czajki, pomoc rządu i wojska. Wielki medialny spektakl pod dyrekcją PiS.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.