
Andrzej Duda podczas mszy świętel w warszawskiej archikatedrze. (Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta)
Choć UE daje bardzo realne pieniądze, dzięki czemu Polska wygląda tak, że prezydent może być z niej dumny (jak tylko nieco wstanie z kolan i rozejrzy się wokół), to Europa jest rzeczywiście wspólnotą wyimaginowaną, w równym zresztą stopniu jak Polska, USA, Izrael czy chrześcijaństwo.
Europa jest ciągłą imaginacją na temat dobrobytu, solidarności, potęgi, opieki socjalnej, wolności. W jednych krajach to marzenie staje się realne, inne kraje (konkretnie dwa) wolą sobie imaginować własne wspólnoty. Wyimaginowana Polska to oczywiście kraina PiS, biskupów, Matki Boskiej i „żołnierzy wyklętych”, którzy z ułańską fantazją szarżowali na wrogów, by Polska stała się wielka, co, niestety, udało się osiągnąć dopiero Jarosławowi Kaczyńskiemu zwycięzcy. Prezes pisze właśnie nową historię Polski, więc niedługo będziemy znali siłę jego imaginacji.
Wyimaginowaną wspólnotą było niewątpliwie chrześcijaństwo. Państwo Boże to wspólnota duchowa ludzi przepełnionych wiarą, nadzieją i miłością, prowadzona przez potężniejącą instytucję Kościoła. Gdyby nie wiara w tę wspólnotę i praca na jej rzecz, to zapewne przestałaby istnieć. Ale ma się dobrze. Nawet jeśli nie wszyscy mają ochotę brać udział w tej imaginacji, wierze i pracy.
Wypróbuj cyfrową Wyborczą
Nieograniczony dostęp do serwisów informacyjnych, biznesowych, lokalnych i wszystkich magazynów Wyborczej
Protestanci chyba w ogóle nie klękają.
Klekac nie klekaja, ale sie modla. Kleczki to jedynie nawiazanie do dudowych kleczek.
w samo sedno
Zawsze będę przytaczała przykład francuskiego parlamentarzysty ,wywiad z którym przeprowadzał Hołownia na stacji TVN Religia (zniknęła bo za wysoki poziom dla polskiego katolika prezentowała ).Zapytany czym się kieruje jako katolik 'głosując za ustawami niezgodnymi z wytycznymi KK ,odpowiedział ,że do parlamentu został wybrany przez naród i reprezentuje wszystkich obywateli ,bez względu na wyznanie .Ustawy nie powinny wykluczać żadnej grupy społecznej ..Jego wiara jest jego prywatną sprawą .Niestety ,nie lubimy uczyć się od lepszych ,mądrzejszych ,rozsądniejszych ,bardziej pragmatycznych .My ich wszystkich po prostu gnoimy :(
"Imagine there's no heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky
...
Imagine there's no countries
It isn't hard to do
Nothing to kill or die for
And no religion too"
Ta szczerbata, nienawistna pierdoła też!
Yes, right on! cont.?.you may say i'm a dreamer, but I am not the only one.
W dodatku ten nasz Dudaczek tak skromnie, na rogu tego stołu sobie coś tak skrobie z głupawym uśmieszkiem. No proszę, a do Komorowskiego "suweren" miał pretensje, że wszedł na jakiś japoński podest. Dziwny ten nasz "suweren", chyba jakieś trwałe dziedzictwo pańszczyzny.
Chyba tylko czekać, aż się skończą pieniądze z Unii i cały domek z kart zbudowany przez PiS zwyczajnie runie.
Choć Polak przed szkodą i po szkodzie głupi,
trochę przytomnieje gdy go ktoś udupi.
Oby.
Bo nie dostawałeś tych emocji, co Suweren, proste?