
KWK Rydułtowy (Fot. Dominik Gajda / Agencja Gazeta)
Informację podaje RMF FM. Według stacji do wstrząsu o magnitudzie 3,4 doszło na głębokości tysiąca dwustu metrów. Tąpnięcie było odczuwalne na powierzchni w Rydułtowach i okolicznych miejscowościach.
Ratownicy próbują wydobyć ciało górnika. Ranni zostali przewiezieni do szpitali, m.in. w Rybniku i Wodzisławiu Śląskim. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Gdy skończyłem pracę, widziałem, jak wynoszą rannych na noszach. Słyszałem na dole, że jeden nie żyje, który pracował na ścianie. Niektórzy naprawdę tragicznie wyglądali, połamane ręce, nogi - mówił jeden z górników w rozmowie z portalem Rybnik.com.pl
Wypróbuj cyfrową Wyborczą
Nieograniczony dostęp do serwisów informacyjnych, biznesowych, lokalnych i wszystkich magazynów Wyborczej