
Prezes Jarosław Kaczyński i jego partyjny podwładny, premier rządu PiS Mateusz Morawiecki podczas konwencji PiS w Łodzi. 29 września 2018 (Fot. Tomasz Ogrodowczyk / Agencja Gazeta)
Unijny Trybunał Sprawiedliwości zawiesił w piątek czystkę emerytalną sędziów Sądu Najwyższego i nakazał przywrócenie usuniętych sędziów do pracy. Decyzja oznacza, że do SN oficjalnie wrócą oprócz pierwszej prezes Małgorzaty Gersdorf m.in. prezesi dwóch Izb: Karnej - Stanisław Zabłocki i Pracy - Józef Iwulski.
Do decyzji TSUE odniósł się prezes PiS, który wziął udział w spotkaniu przedwyborczym w Zamościu. Ocenił ją jako "wstępną" i "jednoosobową" - podjętą przez wiceprezesa Trybunału. Zapowiedział też odwołanie się od niej - czytamy na stronie internetowej PAP.
Jarosław Kaczyński: Mamy prawo do odwołania
- My jesteśmy członkami Unii Europejskiej i będziemy przestrzegać prawa Unii Europejskiej. Ale będziemy oczywiście korzystali z naszych praw - mamy prawo do odwołania - cytuje Jarosława Kaczyńskiego PAP. - Będziemy robili wszystko to, co robią normalne, broniące swoich interesów państwa europejskie, ale w ramach prawa europejskiego i przy założeniu, że prawo europejskie jest obowiązujące wobec wszystkich państw, które są członkami Unii Europejskiej.
Wypróbuj cyfrową Wyborczą
Nieograniczony dostęp do serwisów informacyjnych, biznesowych, lokalnych i wszystkich magazynów Wyborczej
... czy pislamisci maja "kielbie-we-lbie"?, czy tylko nasr*ne w glowach ? ...
... Czy i ew. jak , mozna "odwolac sie" , od nieodwolalnego postanowienia , nie osmieszajac sie ?
PS. porady prosze kierowac bezposrednio na Nowogrodzka , z dopiskiem >dla "pezia" ...
J. Kaczyński jest mistrzem w szczuciu polaków na siebie ! Radosław Sikorski