Bogdan Borusewicz w rozmowie z Justyną Dobrosz- Oracz ucieka od jasnej deklaracji, czy chce być marszałkiem Senatu kolejnej kadencji. Borusewicz przyznaje, że aby pracować w agresywnym otoczeniu, cała opozycja musi współpracować.
Więcej
    Komentarze
    Marek Borowski.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Panie Marszałku. Za 4 miesiące skończy Pan 71 rok życia. Jestem Pana rówieśnikiem. Całe życie byłem "kierownikiem", "prezesem", a ostatnio ""właścicielem". Odczuwam, że natury nie można oszukać: nie mam już z takiego potencjału, wigoru, refleksu. Ma Pan ogromne zasługi i ufam, że przemyśli Pan swoją dalszą karierę polityczną pod kątem wieku: trzeba dać szansę młodszym , trzeba im zaufać. Ja zostałem doradcą, jestem rentierem
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Ale on juz byl! Odsuncie tego zmeczonego dinozaura, nawet jesli nie jest miesozerny.
    W dodatku on przypomina pechowo obu Kaczynskich, nie moge na niego patrzec chocby z tego tylko powodu.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    `