Liczba ludności wzrasta, tak samo dzieje się z odpadami, które ta ludzkość wytwarza. Odpady odzieżowe nie są wyjątkiem. Co dzieje się z produkowanymi w coraz większej liczbie, lecz mniejszej trwałości, ubraniami? Czy faktycznie potrzebujemy ich aż tyle? Jak racjonalnie zarządzać naszą szafą? Dyskusja Macieja Orłosia i dr Katarzyny Michniewskiej w miejscu odzysku ubrań inspiruje i obnaża skalę problemu.

Cykl edukacyjnych filmów pt. 'Ty śmieciu! Ekocyklicznie o gospodarce...' ma na celu edukację polskiego społeczeństwa. Poszczególne odcinki dotyczą różnych, palących problemów środowiskowych z jakimi boryka się Polska, Europa i Świat. Cykl publikacji dostępny jest w języku polskim oraz angielskim. Rozmowy prowadzone są w ramach publicznych kampanii edukacyjnych - ustawowego obowiązku Eko Cykl Organizacja Odzysku Opakowań S.A. Pomysłodawcą i autorem scenariuszy jest dr Katarzyna Michniewska - tematyka bazuje na jej ponad dwudziestoletnim doświadczeniu w branży, a poruszane problemy to zagadnienia zgłaszane przez uczestników spotkań edukacyjnych. Postępowanie według rozwiązań proponowanych w cyklu programów przyczyniłoby się istotnie do poprawy środowiska naturalnego w Polsce i nie tylko.
Więcej
    Komentarze
    Rozczarowujący materiał. Dobre pytania red. Orłosia (np. co zrobić ze zużytą marynarką z dziurami czy krawatem rodem z lat 70-tych?) i niewystarczające odpowiedzi na nie dr Michniewskiej.

    Wymieniono tak naprawdę tylko sposoby radzenia sobie ze zbędnymi ubraniami. Upcycling czyli przerabianie rzeczy jest zabawą dla wybranych; nie każdy ma umiejętności czy chęć przerabiać swoje znoszone rzeczy, tak samo jak zaproponowane tu rozwiązanie z przechowywaniem niemodnych rzeczy do czasów, gdy wrócą do łask, też jest drogą donikąd, bo tworzy puchnącą szafę-poczekalnię.

    Z materiału nie można się dowiedzieć, jak w najmniej obciążający środowisko sposób pozbyć się znoszonych rzeczy, czyli takich których noszenia już nikomu by się nie zaoferowało (niemodnych, zmechaconych, uszkodzonych itp.). Osobiście staram się pakować takie rzeczy w kontenery na zbędną odzież (ich właściciel znajdzie dla nich jakieś zastosowanie, w najgorszym przypadku skończą jako czyściwo). Rzeczy jeszcze modne i nadające się do noszenia można oddać do sklepów charytatywnych, niektórzy (znów - pod warunkiem, że ma się na to ochotę i czas) sprzedają za niewielkie pieniądze swoje ubrania w internecie itp.

    Jest więc kilka opcji, aby nie wyrzucać bezrefleksyjnie starych ubrań do śmietnika. Jedną z nich jest też mądre kupowanie, czyli nabywanie rzeczy klasycznych, z dobrych materiałów, które posłużą parę ładnych lat.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    O.: Nigdy nie byłem w takiej przestrzeni, a Pani?
    M.: Ja też pierwszy raz jestem w takim miejscu...

    Chciało by się dodać:
    Zebraliśmy się tu, aby nauczać biedaków, że recykling ubrań to my, ale nie nam.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    `