Sami mieszkańcy Krymu uważają w większości, że było to dobre rozwiązanie. Co ciekawe, nastroje wśród niemieszkających na Krymie Rosjan są odmienne - z początkowego entuzjastycznego poparcia w sprawie aneksji zostało niewiele, dominują wątpliwości. O rosyjskim społecznym odbiorze 'kwestii krymskiej' opowiada ekspert 'Gazety Wyborczej' Wacław Radziwinowicz.
Więcej
    Komentarze
    Posłać tam Kaczyńskiego z Macierewiczem.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    Radziwinowicz:"ekspert Wyborczej"śmiać się ,czy płakać?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Dajcie temu Panu telepromptera, bo jąka się niemiłosiernie.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    Tatarów na Krymie jest ok 15% a oni z pewnością nie są za Rosją. Czyżby zatem wszyscy inni byli za ??? Coś mi się nie zdaje...
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    Jaki mam wyciągnąć wnioski z tej informacji?
    Sam je sobie wyciągnij, rusz szarymi komórkami
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    `