- To umiejscawia choroby psychiczne na równi z przestępstwem - mówi psychiatra Joanna Krzyżanowska-Zbucka. - Jest to bardzo trudne dla naszych pacjentów. Oni i tak doznają stygmatyzacji związanej z chorowaniem, a gdy jeszcze dojdzie odium, że choroba psychiczna równa się agresywne zachowania, to cóż oni mogą wtedy myśleć o sobie?
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Poseł Kurski mógł być po spożyciu, a wtedy nie takie ekscesy urzadza.
Pardon, miało być KARSKI
W przypadkach określonych w ustawie sąd może nakazać poddanie osoby, która ze względu na zaburzenia psychiczne stwarza zagrożenie dla życia, zdrowia lub nietykalności cielesnej innych osób, zabiegom medycznym zmniejszającym to zagrożenie.
niezniknelo.com/konstytucjaPiS2010.pdf
Hitler nie znał się na lobotomii dlatego jako uproszczenie proponował obozy koncentracyjne. Ale działał z tych samych pobudek.
wyobrazmy sobie ze to prokuratura i sad ziobry.
99% wypowiedzi na jakiś temat to wypowiedzi laików w danym temacie.
Te wszystkie ankiety " co sądzisz ...." to totalna bzdura.
Czy 90% laików udzieli niewłaściwej odpowiedzi to trzeba zmienić "prawdę"
Z mojej perspektywy trzeba być szaleńcem żeby kogoś zabić.
Nie znaczy to jednak że nożownik był "szalony"
PiS i tak zamiecie sprawę pod dywan. A nożownik powiesi się w celi.
Mam cichą nadzieję ,że jak Solidarność zaczęła się w Gdańsku.
Tak teraz jakaś odnowa moralna popłynie z Gdańska.
PIS przyciaga roznej masci ekstremistow o ograniczonej mozliwosci intelektualnej i karmi ich propaganda nienawisci do innych.
Szkoda, że nie chciało Ci się nawet przeczytać leada artykułu. Wtedy może nie pisałbyś takich głupot.
Ilu jeszcze takich "osobników" zaprogramowano do podobnych czynów?
Czy to możliwe, że nad tym osobnikiem ktoś pracował, by doszło do tej tragedii?
Czy można to wykluczyć?
> Czy to możliwe, że nad tym osobnikiem ktoś pracował, by doszło do tej tragedii?
> Czy można to wykluczyć?
Postawiłem podobną tezę.
Myślę, że warto byłoby szczegółowo prześwietlić historię odsiadki Stefana W.
Skupiając się nie tyle na tytułach ulubionych dobranocek, co na kontaktach ze współwięźniami i SW.
Zastanawia mnie stwierdzenie, sprowadzające się +/- do "byłem torturowany z winy PO". Czy jest możliwe, że facet został poddany tresurze, mającej na celu wskazanie mu wroga i utrwalenie nienawiści? Krótki czas pomiędzy wyjściem z więzienia a atakiem również sugeruje, że opuszczał celę ze skrystalizowanym zamiarem i przynajmniej wstępnym planem działania.
Zamach wymagał przygotowań. Np. posiadania identyfikatora. Nawet, jeśli wydrukował sobie własną podróbkę, to skąd znał wzór? Skąd wiedział, że Prezydent będzie na scenie? Z wcześniejszych transmisji w TVP?
Stanisław Remuszko
remuszko@gmail.com, 504-830-131
znów przylazł nasmrodzić.