Spychalski: Prezydent prosił KRRiT, by zwracała większą uwagę na mowę nienawiści. Co z TVP?
Justyna Dobrosz-Oracz, zdjęcia: Wojciech Wojda, montaż: Katarzyna Dworak
Prezydent Andrzej Duda spotkał się w środę z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji. Duda uczulał Radę na sytuacje przekraczania granic wolności słowa i łamanie dobrych obyczajów. Co w takim razie oznacza to dla TVP?
Proszę państwa, wszystko jest logicznie spójne. Skoro PO to mordercy i zdrajcy, to nie jest przecież mową nienawiści nazywanie rzeczy po imieniu.
W rzeczywistości równoległej i przestrzeni odwróconych znaczeń, to PIS i TVP są strażnikami prawdy, a reszta to kłamstwo i odstępstwo od normy.
Nie dojdziemy na bazie jednej semantyki do żadnych wniosków z PISem i TVP. Ich po prostu należy usunąć z polityki i rozliczyć przed sądem za przestępstwa.
@ityle Przez wiele lat mojego życia, nawet za peerelowskij komuny nie mówiłe, że zagłosuję ma każdego, kto obieca, że te bandę - z jarkaczem, maciarenką, zerem na czele - rozliczy i pozamyka w pierdlu! Tylko, że jakoś nie wierze, że ktoś to zrobi...
Ta informacja tyle znaczy co pierdniecie w atmosferę. Pisiory nienawiść wyssali z mlekiem matki, a czarnuchy się modlą by ona nie została zaprzepaszczona.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Proszę państwa, wszystko jest logicznie spójne. Skoro PO to mordercy i zdrajcy, to nie jest przecież mową nienawiści nazywanie rzeczy po imieniu.
W rzeczywistości równoległej i przestrzeni odwróconych znaczeń, to PIS i TVP są strażnikami prawdy, a reszta to kłamstwo i odstępstwo od normy.
Nie dojdziemy na bazie jednej semantyki do żadnych wniosków z PISem i TVP. Ich po prostu należy usunąć z polityki i rozliczyć przed sądem za przestępstwa.
Przez wiele lat mojego życia, nawet za peerelowskij komuny nie mówiłe, że zagłosuję ma każdego, kto obieca, że te bandę - z jarkaczem, maciarenką, zerem na czele - rozliczy i pozamyka w pierdlu!
Tylko, że jakoś nie wierze, że ktoś to zrobi...
a partyjno-rządowa szczujnia musi wrócić do statusu
publiczno-państwowej telewizji.