Państwowa Komisja Wyborcza zdecydowała o powołaniu Magdaleny Pietrzak na stanowisko Szefa Krajowego Biura Wyborczego. Poinformował o tym Przewodniczący PKW Wojciech Hermeliński. Wcześniej PKW spotkała się z trojgiem kandydatów na Szefa KBW, przedstawionych przez szefa MSWiA. Pierwsza z nich to Magdalena Pietrzak - urzędniczka, wieloletnia sekretarz powiatu łowickiego, która od grudnia 2016 roku jest zastępcą dyrektora Departamentu Spraw Parlamentarnych Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Brudziński zgłosił też zastępcę Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych Mirosława Sanka, byłego dyrektora generalnego w ministerstwie edukacji oraz wiceszefa KPRM Pawła Szrota, w przeszłości legislatora PiS. Sędziowie PKW wybrali szefa KBW w pierwszym podejściu. Gdyby tego nie zrobili, musieliby wybierać spośród dwóch kandydatów znów przedstawionych przez ministra.

- Wszystkie trzy kandydatury były wyrównane - ocenił sędzia Hermeliński. I dodał, że o wyborze Magdaleny Pietrzak, zdecydowało między innymi to, że miała najwięcej kontaktu z prawem wyborczym w czasie swojej pracy w samorządach, a obaj panowie mieli bliski związek z władzą wykonawczą, co spowodowało, że PKW inaczej spojrzała na ich kandydatury. W ocenie Wojciecha Hermelińskiego jednym z najważniejszych zadań nowego Szefa Krajowego Biura Wyborczego będzie zapewnienie dodatkowych pieniędzy na wybory - przypomniał, że zgodnie z szacunkami KBW brakuje na nie ponad 600 milionów złotych.

Kadencja nowego Szefa KBW trwać będzie 7 lat. PKW będzie mogła go odwołać przed upływem kadencji w uzgodnieniu z szefem MSWiA. Szef Krajowego Biura Wyborczego nie może należeć do partii politycznej, nie może też być skazany za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego ani za przestępstwo umyślne skarbowe.
Więcej
    Komentarze
    Hmm, z takim nazwiskiem następne wybory będą zapewne przypominały kabaret..
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Panie Hermeliński,jak panu nie wstyd !
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Pamiętacie wybory do Sejmu AD 2015? Jeśli tak, to wryjcie sobie tą pamięć na dobre - bo następne uczciwe będą po rewolucji. Przy okazji - moje gratulacje dla kolejnej łachudry z PiS za objęcie kierowniczego stanowiska w paracie sądowniczym. I życzenia, aby demolowanie demokratycznego porządku prawnego przychodziło jej z równą łatwością jak Przyłębskiej.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    `