Świętokrzyski poseł Platformy Obywatelskiej Artur Gierada poprosił prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego o zgodę na zasadzenie dębów w okolicy kieleckiego zalewu. Nie dostał jej, bo zdaniem prezydenta byłby to 'protest antyrządowy'.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    życie z PIS przerosło kabaret
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    "PiSior z kieleckiego" to stan umysłu jak baba z Radomia.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Jedno pismo, jeden podpis i juz nieznany wczesniej prezydent miasta znany w calej Polsce. Jak sie teraz czuje w swietle slawy i reflektorow?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    to już przejdzie do annałów głupoty urzędniczej. a gdzie są Kielczanie? wypad z tym prezydętem.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Dębów sadzić nie wolno, za to idioci sami się sieją.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    "Świętokrzyski poseł Platformy Obywatelskiej Artur Gierada poprosił prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego o zgodę na zasadzenie dębów w okolicy kieleckiego zalewu. Nie dostał jej, bo zdaniem prezydenta byłby to 'protest antyrządowy'." --- a był? hyhyhy artykuł przeca uchodzi w kategorii "lexszyszko" :>>>
    @rosswatowski To nie byla informacja ASZdziennika...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Jak bardzo źle jest z nami Polakami, że dzieje się gorzej niż w folwarku Orwella. My za to odpowiadamy.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Zaraz, zaraz, czy to nie jedna z bardzo ważnych pań, z otoczenia tego pana, wysłała w ubiegłym roku aroganckie pismo do WOŚP odmawiające włączenia się do akcji?
    @mopus11 Pani byla "od wojewody" swietokrzyskiego - te same klimaty, identyczna mentalnosc i brak odwagi cywilnej.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    `