- Protest dotyczy kobiet osobiście i dotyka ich poczucia godności, tożsamości. Czują, że być może nie będą mogły decydować o sobie i swoim ciele - mówi Izabela Jąderek, psycholog i seksuolog. Z jakimi odczuciami i niepokojami mogą spotkać się kobiety przed i w trakcie czarnego poniedziałku.
Więcej
    Komentarze
    Aborcja to nie antykoncepcja, w tym przypadku myśleć należy przed a nie po.
    @legnicka4 Antykoncepcja zapobiega aborcjom ale problemu nie likwiduje. Zapewne nie zdajesz sobie z tego sprawy ale tak jest. Nawet w krajach w których świadomość antykoncepcyjna jest o wiele większa niż u nas aborcje są. Bo one po prostu... zawsze będą. Czy już rozumiesz?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Rewolucja Pazdziernikowa 2016 albo kompromis czyli tam gdzie kończą się żarty zaczyna się tragifarsa. Drogie Rewolucjonistki, Wyjscie na ulice jest oczywiscie lepsza forma demokracji niz branie udzialu w wyborach i glosowanie na kandydatow, ktorzy reprezentuja (nawet w przyblizeniu) nasze opinie, poglady i idealy. Na znak solidarności z małżonką i wszystkimi bezbożnymi feministkami - którym przez długie lata (jeszcze przed ślubem kościelnym z obecną żoną) między innymi do głowy wsadzałem głęboko i szeroko rozumianą miłość do bliźniego - chciałbym wziąć udział w tak płomiennie popieranej przez “Gazetę Wyborczą” i KOD Rewolucji i spełnić swój męski, obywatelski i chrześcijański obowiązek. Pragniemy aby w Polsce nastąpiły jeszcze lepsze zmiany od obecnych. W imieniu mojej żony, z która regularnie utrzymuję prokreacyjne stosunki intymne mam do Was zapytanie: Czy zapowiadany strajk polskich kobiet 3-go października w tzw. Czarny Poniedziałek będzie również obowiazywał w naszych alkowach... i w jakich godzinach? Czy strajk obejmuje kobiety zatrudnione w agencjach towarzyskich? Godzina "K" to właściwie która godzina? Czy 17.00 w nawiązaniu do "Godziny "W"? Czy mam nacisnąć klakson samochodu i stanąć z żoną na baczność i przez jak długo? Czy organizatorki (organizatorzy) "Czarnego Poniedziałku" potrafią uścislić przez ile dób powinna strajkować żeńska pomoc domowa obsługująca księży, biskupów i kardynałów. Czy do udziału w - mającym już zasięg międzynarodowy - “Czarnego Strajku”, zaproszono personel żeński i małżonki (łącznie z ich żeńską służbą domową) dyplomatów wahabistycznej Arabii Saudyjskiej - największego i najwierniejszego sojusznika USA i wszystkich Demokracji Zachodnioeuropejskich (“w więc i Polski”) w walce z terroryzmem? Gdyby to ode mnie zależało - idąc za przykładem naszych wschodnich sąsiadów - najchętniej zorganizowałbym Majdan Godności Kobiet właśnie przed ambasadą Arabii Saudyjskiej w Warszawie. Zwracam się do Was albowiem powyższe zapytania pod adresem pomysłodawców/pomysłodawczyń tego strajku pozostają bez odpowiedzi. Z góry dziękuję w imieniu żony i swoim własnym... oraz siedmiorga dzieci (czwórka z pierwszego małżeństwa a trójka z obecnego... dodam, że - jak przystało na szanującego kobiety prawdziwego mężczyznę, przestrzegającego prawa obywatela, żarliwego patriotę, dobrego katolika i wzorowego ojca - regularnie uiszczam alimenty). Tolerancyjny Heteropatriota-antyhomofob PS Moi katoliccy współwyznawcy zarzucają mi, że jako były rozwodnik nie mogę utożsamiać się z katolicką społecznością. Uściślam; moja pierwsza żona Maria zdradziła mnie, swoją Rodzinę jak i Kościół Powszechny albowiem po 3 letnim związku ze mną i urodzeniu mi czwórki dzieci wyrzekła się naszego katolickiego małżeńskiego sakramentu i - bez wiedzy proboszcza i mojej - poddała się zabiegowi zmiany płci. Dziś - jako Józef - jest pastorem w Kościele Ewangelicko Augsburskim i ombudsmanem do spraw przemocy wobec mężczyzn.
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    `