Jakub Hartwich i Adrian Glinka, czyli bohaterowie protestu osób z niepełnosprawnościami, trwającego 40 dni w Sejmie zapraszają na pilotażowy odcinek programu 'W pożyczonych garniturach'. Gospodarze programu są twarzami walki o poprawę warunków życia osób z niepełnosprawnościami w Polsce. Mężczyźni stali się rozpoznawalni podczas protestu, który uwrażliwił ludzi na problemy osób z niepełnosprawnościami i jednocześnie pokazał, że wspólnie jesteśmy w stanie walczyć o lepszy świat.
Do pilotażowego odcinka programu Jakub i Adrian zaprosili Jurka Owsiaka. Twórca Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i Pol'And'Rock Festival zaraża swoją energią i radzi, jak wykorzystać protest RON do dobrych celów oraz jak angażować ludzi w akcje obywatelskie, współodczuwanie i współodpowiedzialność. Jurek Owsiak podpowiedział też, jaki mógłby być program 'W pożyczonych garniturach'. A o co Jakub i Adrian zapytali swojego gościa? Zobaczcie w programie.
Na pilotażowy odcinek programu 'W pożyczonych garniturach' zapraszamy już dziś, a cały cykl rozpocznie się jesienią, kiedy wraz z Jakubem i Adrianem będziemy starali się zmieniać świat na lepsze. Program przyniesie wiele niespodzianek i na pewno nie raz zaskoczy widzów. Dlaczego garnitury są pożyczone? Zobaczcie w pilotażowym odcinku programu.
Wszystkie komentarze
Tutaj w Anglii pod koniec roku szkolnego ( jeszcze wiekszość szkół dopiero zacznie wakacje w połowie lipca) urzadzany jest tzw. Dzień sportu.
Przychodzą całe rodziny i na trawie przy szkole urzadzony jest piknik rodzinny.
Organizowane są wyścigu rodziców, dzieci mlodszych,starszych itd
.Nasz szef z pracy miał właśnie taki piknik swojego 8 letniego syna dwa dni temu.
W jednym z wyścigów brał udział chlopczyk z porażeniem ,szedł z pomocą balkoniku na kółeczkach, część dzieci specjalnie zwolniła bieg,reszta usiadła wzdłuż trasy i dopingowała. Chłopiec dostał medal bo doszedł do mety.
Potem był wyścig dzieci ze spetanymi nogami,aby widziały jak nie łatwo sie biega w zwolnionym tempie,ale można. Nikt sie nie gapił, był zniecierpliwiony czy poganiał.
Tutaj na Wyspach gdzie wymyślono para olimpiadę (wszystko zaczął niemiecki lekarz po wojnie) często widzi się takie wydarzenia. Zaczyna się wczesniej uczyć dzieci poprzez zabawę ,że jestesmy różni ale nigdy nie mniej wartościowi.
Ps.przez ten strajk wydorośleliscie STANELIŚCIe o własnych siłach ......z pomocą mam,ale już dużo prawie sami brawo !
Dziękuję za te informacje.Dokładnie tak.
Pozdrawiam serdecznie ze Szkocji i trzymam kciuki. Chciałoby się powiedzieć...nareszcie!!!..
Brawo dla wszystkich.
Fajnie,proszę dodać coś o dzieciach w Szkocji, tutaj na wyspach nie zostawia się dzieci niepełnosprawnych na pastwę losu i wykańcza rodziców finansowo. Nie jest perfekt, czasem coś nawali,ale wtedy cięgi zbierają tzw Local Authorities,że przegapili i nie pomogli.
Swietny pomysł. Świetni prowadzący. Panowie jest dobrze a będzie tylko lepiej.
a kto nastepny....