'Mamy do czynienia z oligarchą, który stoi ponad prawem' - tak sytuację oceniają politycy PO. Jarosław Kaczyński
nie odbiera wezwań do zapłaty 50 tysięcy złotych.
Prawnicy Birgfellnera chcą, by prezes PiS zwrócił pieniądze, które miały być przekazane byłemu księdzu Rafałowi Sawiczowi. Nieoficjalnie politycy partii rządzącej mówią, że do wyborów nie będzie decyzji prokuratury w sprawie zarzutów austriackiego biznesmena. Prokuratura działa opieszale? 'Nie sądzę' - mówi rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości.
Felieton Justyny Dobrosz-Oracz.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Paskudna, wredna Totalna Opozycjo, odczep się od najuczciwszego z najuczciwszych i najmądrzejszego z najmądrzejszych oraz najpiękniejszego z najpiękniejszych polskich polityków przełomu wieków, Geniusza Gubałówki i co większych Wydm Pustyni Błędowskiej!!! Pamiętajcie wredne typy że za pana prezesa i jego bezwzględną uczciwość poręczył nie tylko europoseł Czarnecki, ale także pani Mazurek, pani Szydło oraz poseł Pięta!!!
Dla mnie ta zdemoralizowana świnia nie jest jakąkolwiek przeszkodą, ale o to mniejsza, ale tej ku...e nie jestem w stanie wybaczyć, że tak demoralizuje społeczeństwo polskie, które powoli zaczyna brać obecną sytuację jak stan oczywisty. Ludziska się dostosowują do sytuacji. Wystarczy zawsze pamiętać, że w drugiej wojnie, w podziemiu uczestniczyło tylko kilka procent społeczeństwa. Mozna się kłucić, czy to było 5% czy 7%, ale i tak więcej nie było.
On właśnie reprezentuje tych właśnie, którzy za 500+ sprzedadzą ojca, matkę, wujka a nawet ciotkę. Najbardziej mnie zastanawiają profesorowie Wyższych Uczelni, którzy wpatrują się w tego marnego typa jak w Jezusa i robią z siebie bezwolne szmaty!!!
Eeee...to jest akurat proste. To są profesowie nie interdyscyplinarni, ale od określonej dziedziny. Chciałbym mówić tu inaczej, ale kto to zrozumie :-), a nawet od swojej dziedziny maja problem, bo dusi ich pan niebieski.
Mam na myśli np. senatora Bobko, który wygląda nawet na kogoś nieco mądrzejszego od posła Pięty czy też ministra Suskiego. Choć to akurat nie jest żadną sztuką;))
Muszę tu dla jasności dopowiedzieć, dla głupków, aby nimi wątpliwości nie telepały, że prezes wszechświata był tylko negocjatorem , no i trochę pośrednikiem, bo jednak tą kasę do łapy wziął, tu mu akurat doktorat z prawa nie pomógł, ale tylko dlatego, że brał nauki nie u prawnika , a u ideologa Ehrlicha. I chłopina ma problem.
Muszę niestety dopowiedzieć jeszcze więcej, też dla głupków, też po dobrej stronie mocy, oj nie brakuje ich u nas, no ale dla dobra sprawy pomijam to.
W każdym razie nie wiem jak to jest, ale widać w świecie prezesa tak jest,że za podpis się płaci. Może być, za różne sprawy w życiu płaciłem, więc to dopuszczam, ale ku... nigdy nie płaciłem w wolnej Polsce za jakąkolwiek akceptację, w komunie, było różnie, kończyło się, wicie, rozumiecie itp pierdoły, czyli należało pod stołem dać.
Jarosław to jednak ludzki pan...
Podobnie Ks. Sawicz...