Od piątku zagadką jest sprawa kandydatury Agnieszki Dudzińskiej na stanowisko Rzecznika Praw Dziecka. 24 października Sejm przyjął jej kandydaturę, jednak 26 października została odrzucona przez Senat. Za kandydaturą Agnieszki Dudzińskiej na RPD głosował tylko jeden senator . Pięciu wstrzymało się od głosu, reszta była przeciw. Co się stało, że senatorowie nagle zmienili zdanie? O kulisy zapytaliśmy marszałka Senatu, Stanisława Karczewskiego i senatora Jana Marię Jackowskiego. Zobacz, co powiedzieli Justynie Dobrosz-Oracz.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Te korowody były potrzebne, żeby wreszcie móc wystawić siostrę Bernadetę.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Telefon z Nowogrodzkiej was przekonał
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    znalazl sie ktos z rodziny
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    zalecam sobecką !!!!
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    To zależy od kiedy się to szybko liczy...
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Ale problem,przecież jest tyle księży kochających dzieci które do nich lgną że na pewno chętny się znajdzie.
    Może nawet biskup !
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Dużo macie do gadania podłe marionetki.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Mydłek gamoniowaty. Nawet mydlenie oczu kiepsko mu idzie.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    `