Roman Giertych ujawnił na swoim Facebooku, że agenci CBA rozmawiali ze Stanisławem Gawłowski, kiedy ten był w areszcie. Funkcjonariusze mieli nakłaniać posła PO do tego, by obciążył swoją partię, a także partyjnych kolegów. W odpowiedzi na te doniesienia Andrzej Halicki, wiceszef klubu PO, zapowiedział, że
partia złoży do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Justyna Dobrosz-Oracz zapytała Stanisława Gawłowskiej, jak wyglądało spotkanie z agentami CBA. Zobaczcie rozmowę.
Wszystkie komentarze
Chyba ty też ten bimber piłeś bo ten twój wpis to faktycznie bełkot.Nie wspomnę o stylistyce wypowiedzi bo chyba nie wiesz do czego to służy.
Gdyby napluł na Tuska to nie miałbyś zastrzeżeń.
No chyba,że pan Gawłowski coś wiedział "ale nie powiedział". Twardy gość. Szacun.
Bezczelnie zastosowano sztuczkę z aresztem wydobywczym. Oskarżony został przez pisiora a sprawę prowadzą najbardziej zaufane cyngle pana Zero.
Zadanie dla prokuratury: posadzić za wszelką cenę Tuska.