W Kielcach zaczęli rozmawiać

Prezydent Kielc Wojciech Lubawski ustąpił. Zaprosił wczoraj na rozmowy przewodniczącego "Solidarności" w strajkującym od dziesięciu dni Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym.

Apelowali o to do prezydenta członkowie komitetu strajkowego w MPK. W południe spotkał się z przywódcą strajku, szefem zakładowej "S" Bogdanem Latosińskim. Rozmowa w obecności mediów trwała 70 minut. Obaj panowie mieli do siebie pretensje, że do negocjacji nie doszło przed rozpoczęciem strajku. Spotkanie zakończyło się deklaracją, że strony chcą ze sobą rozmawiać. Nie podano jednak daty. A strajk wciąż trwa.

Kielczanie od poniedziałku korzystają z komunikacji zastępczej. Zapewnia ją firma Veolia Transport Polska, która do Kielc z całej Polski ściągnęła 72 autobusy. W środę po godz. 22 jeden z nich obrzucono kamieniami. Pasażerom nic się nie stało.