Nowe szefostwo TVP wprowadza zmiany w programach. Szef publicystyki telewizji publicznej Piotr Legutko nazywa je "uelastycznieniem" ramówki.
M.in. program "Warto rozmawiać" Jana Pospieszalskiego ma być przeniesiony z TVP 2 do telewizyjnej "Jedynki", zdjęta ma być nadawana od 12 lat "Linia specjalna" Barbary Czajkowskiej.
Z kolei z 22.50 na 23.30 miałby być przeniesiony program Moniki Olejnik "Prosto w oczy".
Olejnik już wcześniej musiała walczyć o porę emisji "Prosto w oczy" w TVP. - Za prezesa Dworaka miałam program o 20. Walczyłam o widzów z "M jak Miłość", część widowni wywalczyłam. Później mój program przesunięto przed 23. i jeszcze jakoś daję sobie radę, choć to późna pora. Obecna władza postanowiła pójść za ciosem Dworaka i przenieść mnie jeszcze później - mówiła wczoraj "Gazecie" Monika Olejnik. Jeszcze nie wie, czy przyjmie propozycję szefostwa TVP. - Bo co na tak późną porę powiedzą politycy i ich rodziny?- żartuje.