Inspekcja od błahostek

Działacze NSZZ ?Solidarność? z Państwowej Inspekcji Pracy kłócą się o to, czy inspektorzy skutecznie kontrolują pracodawców.

W poniedziałkowej "Gazecie" opisaliśmy metody punktowania efektywności kontroli przeprowadzanych przez PIP: za czasochłonne kontrole ujawniające np. złą ewidencję czasu pracy inspektorzy PIP dostają tyle samo punktów co za wykrycie braku gaśnicy. Dlatego inspektorzy nie chcą zajmować się poważnymi kontrolami.

Problem ujawniła Jadwiga Konopko, wiceprzewodnicząca międzyzakładowej komisji koordynacyjnej NSZZ "Solidarność" w PIP. - Statystyka przede wszystkim! Inspektorzy, którzy zajmują się poważnymi, ale pracochłonnymi kontrolami, są bardzo źle postrzegani przez przełożonych. Mało kto się więc stara - mówiła nam. Według niej od inspektorów wymaga się jedynie zdobywania punktów w rankingu (działa nieoficjalnie w większości okręgowych inspekcji). Od ich liczby zależy premia i uznanie przełożonego.

Na zwyczaje panujące w inspekcji narzekają też inni inspektorzy z całej Polski, którzy skontaktowali się się z "Gazetą".

Otrzymaliśmy też oświadczenie podpisane przez przewodniczącego międzyzakładowej komisji koordynacyjnej NSZZ "Solidarność" w PIP Jerzego Giedrojcia. " MKK Solidarność w PIP stanowczo oświadcza, że wypowiedź i oceny zaprezentowane przez Jadwigę Konopko (...) są wyrazem jest prywatnych przekonań. MKK nie podziela tych poglądów i ocen. Sądzimy, że tekst ten jest próbą manipulacji i antagonizowania środowiska inspektorskiego oraz dewaluowania rzetelnej i zaangażowanej pracy kadry inspektorskiej" - czytamy w dokumencie.

- To przykre, ale to pan Giedrojć nadużył swojego stanowiska i wysłał pismo, które w żadnym wypadku nie jest głosem naszego związku. Większość działaczy zgadza się ze mną - odpowiada Jadwiga Konopko. - Giedrojć dzwonił do mnie kilka dni temu i próbował namówić do zmiękczenia stanowiska, bo stwierdził, że brudy powinno się prać wewnątrz firmy. Zgadzam się, ale doświadczenie pokazuje, że nasza pralnia nie działa, jak powinna - twierdzi Konopko.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.