Tyle czasu przeznaczono bowiem na oba poziomy egzaminu z angielskiego na nowej maturze.
W większości stołecznych szkół niemal co drugi uczeń zdawał angielski także w wersji rozszerzonej, czyli trudniejszej. I to właśnie ci uczniowie musieli poświęcili na egzamin całe popołudnie. Reszta wyszła po napisaniu arkusza z poziomu podstawowego, czyli po dwóch godzinach.
Próbne egzaminy w Polsce zdaje ok. 150 tys. maturzystów z kilku województw. Wczoraj pisali język angielski - najczęściej wybierany na maturze. Dziś będą zdawać niemiecki. Potem kolejne przedmioty - aż do 6 grudnia. Z tegorocznej próby opublikujemy jeszcze w "Kujonie" (w przyszłym tygodniu) arkusze egzaminacyjne z historii i z matematyki.
Obecna próba nowej matury ma największy zasięg spośród kilku zaplanowanych na ten rok szkolny.
Warszawska OKE przygotowała egzaminacyjne arkusze aż z 21 przedmiotów.
Ale próbne egzaminy zdają nie tylko maturzyści z mazowieckiego (tu przystępuje do matury próbnej 44 tysiące uczniów z ostatnich klas licealnych), ale także z warmińsko-mazurskiego (12,5 tys. abiturientów) i podlaskiego (10 tys.). W tych trzech województwach - choć matura próbna nie jest obowiązkowa - zdają prawie wszyscy abiturienci.
Egzaminy zdają też uczniowie z wielu szkół w małopolskim, podkarpackim i lubelskim - według szacunków matura próbna odbywa się w ponad 80 proc. liceów, przystąpiło do niej ok. 60 tysiecy maturzystów. W łódzkim swoich sił próbuje ok. 17 tysięcy uczniów, a w świętokrzyskim ponad 10 tysięcy.
W sumie maturę próbną zdaje obecnie prawie 160 tys. uczniów. To mniej więcej połowa tych, których wiosną czeka prawdziwy egzamin dojrzałości.
W kolejnych województwach matury próbne zaplanowano na grudzień i styczeń. Szczegóły na stronach okręgowych komisji egzaminacyjnych.
