Rada Europy zbada próby wprowadzenia w Polsce kary śmierci

Rada Europy sprawdzi, czy w Polsce nie istnieje ukryte przyzwolenie na ponowne wprowadzenie kary śmierci, której zakaz jest ?potwierdzeniem podstawowych zasad Rady?.

Przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy René van der Linden poprosił w liście do Komisji ds. Prawnych i Praw Człowieka o zbadanie prób wprowadzenia kary śmierci w Polsce. - Jest bardzo ważne, aby Zgromadzenie podjęło w tej sprawie zdecydowane działania. Zakaz kary śmierci jest filarem polityki RE - napisał van der Linden.

- Rada musi reagować na wszelkie działania zmierzające w kierunku zniesienia tego zakazu, który stanowi potwierdzenie podstawowych zasad Rady Europy - uważa przewodniczący. I podkreśla, że zakaz kary śmierci symbolizuje "zjednoczenie krajów i mieszkańców Europy na drodze rozwoju i wprowadzania wspólnych wartości".

Van der Linden skomentował swoją korespondencję z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Stwierdził, że prezydent nie cofnął swoich komentarzy na temat kary śmierci, nie potępił też innych inicjatyw, takich jak propozycja LPR karania śmiercią zabójców dzieci na tle seksualnym. Według van der Lindena taka sytuacja "sprawia wrażenie ukrytego przyzwolenia i sugeruje gotowość do kontynuowania działań za pomocą pośrednich metod".

Na początku sierpnia do Kancelarii Prezydenta trafił list van der Lindena, w którym przewodniczący prosi prezydenta o "rozważenie stanowiska" w sprawie kary śmierci. Rzecznik prezydenta Maciej Łopiński obiecał wtedy, że prezydent odpowie na list w przyszłym tygodniu.

- Znam światopogląd pana prezydenta, jest on ideowym zwolennikiem kary śmierci, jednak zdaje sobie sprawę z obowiązujących w Europie uwarunkowań - mówił Łopiński.

Niepokój w Radzie Europy wywołała wypowiedź prezydenta, który 28 lipca w radiowej "Jedynce" stwierdził, że w Europie "należy dyskutować" o karze śmierci, ale zastrzegł, że obecnie jej przywrócenie jest niemożliwe.

W Polsce kara śmierci nie wykonuje się od 1988 r.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.