Luigi Accattoli*: Jeśli ten tekst ukaże się w tym roku, to będzie to najprawdopodobniej w listopadzie. O tym dokumencie w Kurii Rzymskiej mówi się od dość dawna; już od kilku lat trwały narady teologów i watykańskich urzędników w tej sprawie.
- Nie musiał. Gdyby żył Jan Paweł II, to ten tekst ogłoszono by zapewne w podobnym terminie. Wykrycie skandali seksualnych w katolickich seminariach sprawiło, że Kuria Rzymska zaczęła oceniać tę sprawę jako dość naglącą.
- Wedle mojej wiedzy papieski dokument nie będzie zawierać absolutnego zakazu wyświęcania homoseksualnych kleryków. To będzie raczej kategoryczne wezwanie do przełożonych seminariów oraz do biskupów, by wykazali się maksymalną ostrożnością przy dopuszczaniu gejów do kapłaństwa. Zostaną zobowiązani do wnikliwego sprawdzania każdego przypadku przed stwierdzeniem, czy orientacja seksualna nie wpłynie ujemnie na pracę przyszłego księdza.
Ponadto ten dokument będzie zawierać apel o baczne zwracanie uwagi na rozwój psychoseksualny wszystkich kleryków, nie tylko gejów, i wykluczanie od święceń np. ludzi o skłonnościach pedofilskich.
- Widocznie Watykan sądzi, że nie zawsze zachowywano dostateczną ostrożność. Nowy dokument rzeczywiście nie będzie zmianą w sensie prawnym, lecz sygnałem, że teraz wychowawcy przyszłych księży muszą się zająć tą problematyką jeszcze poważniej.
- Gdyby Watykan tego chciał, to napisałby to wprost.
*Luigi Accattoli jest watykanistą dziennika "Corriere della Sera"