Manneken-Pis jako polski stoczniowiec

Rocznica "S" w stolicy Belgii. Seria seminariów naukowych, spotkań z polskimi politykami, imprezy kulturalne i rockowy koncert mają przypomnieć unijnym eurokratom i mieszkańcom Brukseli o 25-leciu powstania "Solidarności"

Manneken-Pis - znany na całym świecie pomnik nagiego siusiającego chłopca na brukselskiej starówce - przebierze się w środę za gdańskiego stoczniowca z czasu strajków w sierpniu 1980 r. W ten sposób mieszkańcom Brukseli przypomniana zostanie polska "Solidarność".

Przebranie Manneken-Pisa w strój stoczniowca nie jest oczywiście jedynym sposobem przypomnienia o 25-leciu "S". Rocznicowe obchody zaczynają się dopiero w Brukseli rozkręcać.

We wtorek w brukselskiej siedzibie fundacji im. Konrada Adenauera odbyło się seminarium naukowe poświęcone wkładowi "Solidarności" w integrację europejską.

Kolejne dwie konferencje z udziałem m.in. Lecha Wałęsy odbędą się 20 i 21 września na Wolnym Uniwersytecie w Brukseli. Organizatorzy konferencji chcą przekonać Belgów, że ideały "Solidarności" nie są martwe. - Dziś dominują egoizmy ekonomiczne. Trzeba ja przełamać, bo realizowanie idei "Solidarności", np. ekonomicznego wspierania słabszych, zaczyna się rozmywać - mówi eurodeputowany Bogusław Sonik, jeden z organizatorów seminarium.

O ile jednak takie imprezy przyciągną głównie polityków i naukowców, o tyle na sobotnim koncercie rockowym w centrum europejskiej dzielnicy Brukseli można się spodziewać tłumów zwykłych Belgów. Zagrają Maanam, Perfect, Myslovitz, T-Love, Zakopower, Belle Perez oraz ukraińska piosenkarka Rusłana.

Obchody 25-lecia "Solidarności" zakończą się na początku października festiwalem polskich filmów (m.in. Andrzeja Wajdy, Magdaleny Piekorz i Piotra Trzaskalskiego) oraz galowym koncertem "Dziękujemy ci Europo" Polskiej Orkiestry Symfonicznej pod batutą Wojciecha Rajskiego.

Copyright © Agora SA