Co kilka tygodni w świat idzie informacja o kolejnym artyście, który zaistniał w świadomości słuchaczy wyłącznie dzięki sieci. Umieszczając swoje nagrania na jakimś popularnym portalu, zdobył setki fanów i zainteresował branżowych łowców talentów, właściwie nie wychodząc z własnego pokoju. Jak w porządnej bajce historia kończy się podpisaniem kontraktu płytowego i tysiącami sprzedanych płyt.
Do tej pory artyści sami wpadali na pomysł wykorzystania internetu do promocji własnej twórczości. Teraz sytuacja się odwróciła. Konkursy młodych talentów ogłosiły właśnie dwa wielkie portale - YouTube oraz BBC.
Ogłoszony przez YouTube konkurs "Underground" to wynik konkurencji tej witryny z innym portalem - MySpace. To właśnie MySpace, oferując swoim użytkownikom możliwość wymiany opinii, tworzenia blogów i zawiązywania grup przyczyniło się do wylansowania co najmniej kilku światowych gwiazd. Internauci potrafią obejrzeć na YouTube nawet do 100 mln wideoklipów w ciągu jednego dnia. Czemu więc nie miałyby być to wideoklipy nieznanych zespołów? Na tym właśnie polega "Underground".
YouTube zaprasza do udziału w konkursie nieznane zespoły, które mają tylko jedno zadanie - umieścić na stronie swój klip. Zgłoszenia będą oceniane w czterech kategoriach: najlepsza piosenka, najlepsze wideo, najlepsze wideo z koncertu oraz największa oryginalność. Zwycięzcy - wyłonieni rzecz jasna w głosowaniu użytkowników YouTube - otrzymają wsparcie promocyjne ze strony witryny, sprzęt muzyczny oraz zostaną zaprezentowani w popularnym w Stanach programie telewizyjnym stacji ABC "Good Morning America".
"Underground" dostępny jest wyłącznie dla wykonawców amerykańskich. Inaczej niż ogłoszona przez BBC akcja "The Next Big Thing". W niej mogą wziąć udział młodzi artyści z całego świata, nawet ci, którzy nie śpiewają po angielsku. Trzeba tylko być pełnoletnim i wykonywać własną kompozycję. Nadsyłane na adres thenextbigthing@bbc.co.uk nagrania w formacie MP3 przez całą jesień będą poddawane ocenie zarówno fachowców, jak i internautów odwiedzających strony BBC. Wyniki konkursu poznamy w grudniu. Szacowny portal - który zresztą podobno czekają zmiany mające upodobnić go do popularnych stron w stylu MySpace - podejmuje walkę o młodych użytkowników sieci, sięgając po broń nowych, prężnych witryn - muzykę i interaktywność.
