Ulubione filmy z Youtube Wojciecha Orlińskiego

1. Pingwiny.

Trzysekundowy film o niebywałej głębi psychologicznej. Przedstawia dwa pingwiny. Jeden stoi i ze stoickim spokojem spogląda w przestrzeń. Drugi energicznie i optymistycznie maszeruje przed siebie. Od pierwszej sekundy wyczuwamy różne postawy światopoglądowe symbolizowane przez oba pingwiny - ten maszerujący kojarzy nam się z młodością i optymizmem, ten stojący - z dojrzałością i trzeźwym spojrzeniem na świat. Gdy optymistyczny zrównuje się z dojrzałym, ten dojrzały nieznacznym ruchem skrzydła wali optymistycznego w plecy, tak że tamten upada dziobem w lód, który się pod nim zarywa.

Wprawdzie film jest prawdopodobnie falsyfikatem (w grupach dyskusyjnych przeważa pogląd, że zrobiono go z nałożenia dwóch różnych pingwinów), ale jest zabawny. Każdy z nas na różnych etapach swojego życia bywa jednym z tych pingwinów - raz czerpiemy szczęście z radosnego marszu przed siebie, a raz z podstawiania nogi tym, którzy maszerują.

słowa kluczowe dla wyszukania filmu - "penguin", "die"

2. Pakt stabilizacyjny

Filmik zmontowany ze zbliżenia obliczy Giertycha, Leppera i Kaczyńskiego podczas obrad Sejmu. Giertych z nudów zjada własną komórkę, Kaczyński zasypia na siedząco, Lepper obgryza paznokcie, wysysa sobie resztki jedzenia spomiędzy zębów i z niebywale inteligentnym wyrazem twarzy jeździ sobie językiem po wargach. Nagle rozlega się dzwonek budzika. Trzeba głosować! Wyrwany z drzemki polityk naciska guzik i wraca do snu.

słowa kluczowe - "pakt stabilizacyjny"

3. Ghost Rider

Szalony kaskader mieszkający prawdopodobnie w Szwecji, którego pasją jest łamiąca wszelkie przepisy samobójcza jazda motocyklami i samochodami sportowymi. Jego szaleństwa utrwalane są kamerami zamontowanymi na pojazdach. Za wszystko to, co robi, już dawno powinien pójść do więzienia, jego tożsamość jest więc anonimowa - choć z drugiej strony są już komercyjne płyty DVD z jego wyczynami. Ogląda się to z wyrzutami sumienia (to wszak jednak przestępca), ale i z fascynacją, którą zawsze musi wzbudzić osoba wyciskająca maksimum możliwości z motocykla o mocy silnika 499 KM.

słowa kluczowe - "Ghost Rider"

4. Gary Brolsma

Amerykanie, szczęśliwy naród, nigdy nie poznali przebojasu grupy O-Zone normalną drogą - nie puszczano go u nich w radiu, nie pokazywano w telewizji. Do nich "numa numa" dotarła za sprawą 19-letniego Gary'ego Brolsmy z New Jersey, który z kolei obejrzał japońską animację wykorzystującą "numę numę" jako podkład muzyczny i oszalał na punkcie tego utworu. To szaleństwo utrwaliła jego kamera internetowa. Zanim Amerykanie zobaczyli więc teledysk zespołu O-Zone, wszyscy już mieli na swoich komputerach plik z animacją przedstawiającą występ Gary'ego (dlatego Brookers ma na sobie koszulkę z Garym - nie z O-Zonem!).

Słowa kluczowe - "numa numa Brolsma"

5. Red vs Blue

Popularnym zjawiskiem w serwisach tego rodzaju są filmiki typu machinima, czyli filmy animowane tworzone przy pomocy gier komputerowych. Wykorzystując postacie, którymi gracz może sterować, filmiki te opowiadają jakieś dziwaczne historie. Do klasyki należy serial "Red versus Blue" realizowany za pomocą gry "Halo" przez grupę Rooster Teeth. Serial pokazuje żołnierzy uczestniczących w jakiejś absurdalnej wojnie, w której nie wiadomo o co chodzi, ucinających sobie w wolnych chwilach złośliwe pogawędki. Moje ulubione to zgryźliwa uwaga pewnego depresyjnego robotoczołgu: "Tak to już jest, gdy wyprodukował cię najtańszy oferent". Uwaga, którą może sobie powtórzyć każdy, kogo coś zaczęło strzykać lub łupać.

słowa kluczowe - "Rooster Teeth"

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.