W Edynburgu rusza największy festiwal w Europie

Teatr, film, muzyka, opera, taniec, a także musical hiphopowy, popisy cyrkowe i bicie rekordu w upychaniu ludzi do budki telefonicznej. To wszystko będzie można zobaczyć od niedzieli

Pierwszy międzynarodowy festiwal teatralny zorganizowano w stolicy Szkocji w 1947 roku. Miało to być święto pojednania podzielonego wojną świata. Inicjator festiwalu, pochodzący z Wiednia Rudolf Franz Josef Bing, nie wierzył w szybkie odrodzenie życia artystycznego w zrujnowanych stolicach kontynentalnej Europy. Na nowe miejsce spotkań artystycznych wybrał prowincjonalny Edynburg, który najmniej ucierpiał podczas wojny.

Idea spotkania artystów ponad granicami towarzyszyła imprezie od początku. W 1947 roku wystąpiła francuska kompania Jeana Luisa Barraulta i Madaleine Renaud, a orkiestrę Filharmonii Wiedeńskiej poprowadził Bruno Walter. W okresie zimnej wojny Edynburg był jednym z niewielu miejsc, gdzie spotykali się artyści Wschodu i Zachodu. Gościło tu wielu Polaków: Kantor pokazywał tu "Umarłą klasę", Grotowski - "Akropolis", Szajna - "Replikę", Wajda - "Zbrodnię i karę".

Z marginesu na czoło

Obok głównego festiwalu poświęconego przede wszystkim operze i muzyce klasycznej wyrósł festiwal nieoficjalny, na którym teatry występują na własny koszt i ryzyko. Nazwany przez dziennikarzy Fringe, czyli festiwalem marginesu, szybko zdominował festiwal oficjalny. Dzisiaj to największy przegląd teatralny na świecie, występuje na nim ponad 800 zespołów, a liczba przedstawień przekracza tysiąc. Tegoroczny Fringe prawdopodobnie pobije kolejne rekordy, liczba scen, na których prezentowane są spektakle, przekroczy 400. W ubiegłym roku sprzedano ponad milion biletów za prawie 10 mln funtów, w tym roku organizatorzy spodziewają się, że wpływy będą jeszcze wyższe.

Ale festiwal nie traci wysokiej artystycznej pozycji i nadal sukces odniesiony tutaj liczy się w świecie i otwiera drogę do międzynarodowej kariery. Tak stało się w 1995 roku z polskim teatrem Biuro Podróży, który po nagrodzie Fringe First za widowisko "Carmen Funebre" objechał cały świat.

Co w programie?

Szef festiwalu oficjalnego Brian McMaster szuka równowagi pomiędzy twórczością głównego nurtu, na którą czeka snobistyczna część publiczności, a eksperymentami i awangardą, które interesują młodą generację. Dlatego obok klasycznej "Celestyny" Ferdynando Rojasa w wykonaniu repertuarowego teatru z Birmingham w tegorocznym programie znalazł się dokumentalny spektakl "Biokhraphia" o życiu w Bejrucie.

Z Berlina przyjadą dwa teatry znajdujące się na antypodach niemieckiej sceny. Zasłużony zespół Berliner Ensemble przedstawi "Peera Gynta" w reżyserii legendarnego inscenizatora Petera Zadeka, natomiast najmłodszy teatr berliński Schaubuehne pokaże nową wersję klasycznej "Andromachy" w reżyserii Luka Percevala.

Podobnie jest w programie operowym i tanecznym. Obok akademickiego zespołu Ballet West ze Stanów Zjednoczonych swoje prace pokaże Akram Khan, nowatorski choreograf z Wielkiej Brytanii, o korzeniach z Bangladeszu. Gościem specjalnym będzie Opera Hanowerska, która przywiezie aż trzy przedstawienia: "Pelleasa i Melisandę" Debussy'ego, "Trubadura" Verdiego i napisaną na początku lat 70. XX wieku operę włoskiego kompozytora Luigi Nono "W jasnym słońcu, ciężkim od miłości" osnutą na historii Komuny Paryskiej i rewolucji 1905 roku.

Program muzyczny obejmuje występy znanych zespołów, jak Londyńscy Filharmonicy, Dresden Staatskapelle i Ensemble Intercontemporain pod dyrekcją Pierre'a Bouleza.

Pięćdziesięcioletni nastolatek

Na Fringe'u można znaleźć wszystko, od koncertów jazzowych, przez inscenizacje Szekspira (ponad 40 !), spektakle dla dzieci, po twardą awangardę. Jedynym polskim zespołem będzie teatr Pieśń Kozła z Wrocławia z przedstawieniem "Kroniki - Obyczaj Lamentacyjny", które nawiązuje do tradycji muzycznych Grecji i Albanii. Wrocławscy artyści wystąpią w kościele św. Stefana, jednej z najbardziej polecanych scen.

Co roku recenzenci powtarzają, że festiwal zagubił swoje dawne przesłanie i stał się wielkim supermarketem. Rzeczywiście, jedna czwarta produkcji to kabarety i występy komików nastawione wyłącznie na zysk. Ale w tym roku okazało się, że mimo komercjalizacji duch festiwalowej solidarności nie zaginął. Po tym, jak w lipcu jedna z nowych scen - Wigwam - musiała zwinąć swój namiot, pięć innych teatrów przygarnęło bezdomne grupy. W sumie trzynaście zespołów uratowano przed katastrofą.

Jak widać, festiwal edynburski wchodzi w 57. rok swego życia z wigorem nastolatka.

Przewodnik po edynburskich festiwalach:

Międzynarodowy Festiwal Filmowy

18-29 sierpnia

Na otwarcie "Dzienniki motocyklowe" Waltera Sallesa, film oparty na biografii Che Guevary. Wśród 60 premier festiwalowych m.in. filmy "Ae Fond Kiss" Kena Loacha, "Bohater" Zhang Yimou. W programie także retrospektywa włoskiego reżysera Valerio Zurliniego, cykl prezentacji szkockiego reżysera Lindsaya Andersona i bogaty program filmów dokumentalnych (w tym znany dokument Morgana Spurlocka o amerykańskim stylu jedzenia "Super Size Me").

http://www.edfilmfest.org.uk

Międzynarodowy Festiwal w Edynburgu

15 sierpnia - 5 września

Jak twierdzi szef festiwalu Brian McMaster, od 11 rano do północy widzowie będą oglądać najciekawsze zespoły artystyczne na świecie, od Opery z Hanoweru, przez monodram z Bejrutu, po spektakle taneczne znanych choreografów Antony'ego Tudora i Akrama Khana.

http://www.eif.co.uk

Międzynarodowy Festiwal Książek

14-30 sierpnia

Ponad 300 spotkań i dyskusji z pisarzami z całego świata. W tym roku wśród gości znajdą się m.in. Amos Oz, Toni Morrison oraz Irvine Welsh.

http://www.edbookfest.co.uk

Festiwal Fringe w Edynburgu

8-30 sierpnia

Ponad tysiąc przedstawień w czterystu miejscach w całym mieście.

http://www.edfringe.com

Millitary Tattoo

6-28 sierpnia

Codzienne pokazy musztry w wykonaniu żołnierzy z Afryki, Azji, Australii, Ameryki Północnej i Europy na dziedzińcu zamku w Edynburgu. W tym roku atrakcją są występy orkiestry Chińskiej Armii Ludowej. Najtrudniejsze do zdobycia bilety w Edynburgu, dwie trzecie z 200 tys. wejściówek zostało już sprzedanych.

http://www.edintattoo.co.uk

Festiwal Międzykulturowy Mela

4-5 września

Przegląd tradycji różnych kontynentów przygotowywany po raz dziesiąty. W programie obok koncertów i spektakli także prezentacje narodowych kuchni, pokazy tańców i zwyczajów, a nawet mody. Gwiazdami w tym roku będą m.in. hinduski zespół tańca Rang Puhar i chilijska grupa muzyczna Voces del Sur.

Koncert Ogni Sztucznych Bank of Scotland

5 września

Festiwale w Edynburgu kończy tradycyjny pokaz ogni sztucznych na zboczach Góry Zamkowej. Co roku przyciąga ćwierć miliona osób, które zapełniają wszystkie ulice i place w śródmieściu. Pokazom towarzyszy klasyczna muzyka w wykonaniu Szkockiej Orkiestry Kameralnej. W tym roku zagrają fragmenty "Peera Gynta" Griega, a całość ma potrwać 45 minut, w ciągu których specjaliści z firmy Pyrovision wystrzelą 100 tys. rac i rakiet.

Informacje ogólne o edynburskich festiwalach

http://www.edinburghfestivals.co.uk

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.