Szwedzkie dzieci kochają kryminały. A polskie?

W gdańskim Teatrze Miniatura najmłodsi widzowie już wkrótce zobaczą pierwszą część teatralnego serialu detektywistycznego - adaptację szwedzkiego bestsellerowego kryminału dla dzieci.

"Tajemnica diamentów" będzie światową prapremierą. Sztuka teatralna powstała na podstawie pierwszej części kryminalnego cyklu dla najmłodszych "Biuro detektywistyczne Lassego i Mai", którego autorem jest szwedzki pisarz Martin Widmark. Seria książek jest międzynarodowym bestsellerem, została przetłumaczona na ponad dwadzieścia języków i sfilmowana, jednak do tej pory nie doczekała się adaptacji teatralnej. Martin Widmark jest też najczęściej wypożyczanym autorem w Szwecji - prześcignął nawet Astrid Lindgren.

W Teatrze Miniatura trwają przygotowania do spektaklu. Premiera odbędzie 15 kwietnia. Sztukę reżyseruje Ireneusz Maciejewski, muzykę tworzy trójmiejski zespół Old Time Radio, a teksty piosenek napisała gdyńska poetka Joanna Herman.

Akcja "Tajemnicy diamentów" rozgrywa się w małym szwedzkim miasteczku Valleby. Bohaterami są dzieci: Lasse i Maja, którzy prowadzą amatorskie biuro detektywistyczne i pomagają w rozwiązywaniu zagadkowych spraw, wydarzających się w ich miejscowości. Książki Widmarka zdobią humorystyczne ilustracje Helen Willis, w każdej z nich jest też plan miasteczka.

Szwedzkie Valleby widzowie zobaczą też na scenie Teatru Miniatura.

- Na scenie stanie makieta miasteczka, z ważnymi dla przebiegu akcji budynkami - opowiada Agnieszka Kochanowska z Teatru Miniatura. - Uważni widzowie dostrzegą na niej jednak również gdańskie akcenty. Twórca scenografii i projektów lalek, Dariusz Panas, zdecydował się umieścić na makiecie m.in. kościół Mariacki, Zieleniak, dworzec i Teatr Miniatura.

W teatralnej pracowni powstają właśnie drewniane miniaturowe budynki, które staną na makiecie, m.in. 38-centymetrowa bazylika Mariacka i 35-centymetrowy Zieleniak.

- Praca nad stworzeniem jednego budynku trwa od kilku dni do tygodnia - tłumaczy Krzysztof Lewandowski, kierownik pracowni Teatru Miniatura. - Choć są niewielkich rozmiarów, ich wykonanie wymaga dużej precyzji.

Niektóre z budynków mają otwierane drzwi, szybki z kolorowych folii, część będzie podświetlona. Do ściany budynku szkoły przytwierdzony jest nawet maleńki kosz do koszykówki.

Makieta stanie się elementem scenografii. Po ulicach miasteczka poruszać się będzie kamera rejestrująca wybrane sceny - śledząca losy głównych bohaterów, a także niebezpieczny pościg policyjny za samochodem przestępcy. W przedstawieniu wystąpią lalki i aktorzy, na scenie oprócz Lassego i Mai zobaczymy charakterystyczne postaci z książek Widmarka - m.in. jubilera Muhammeda Karata, komisarza policji, kościelnego Svenssona. Spektakl ma zawierać elementy interakcji z publicznością - aktorzy będą zbierać poszlaki, wyciągać wnioski i prowadzić śledztwo wraz z publicznością.

- Młodzi widzowie będą sami mogli poczuć się jak detektywi - zapewnia Agnieszka Kochanowska.

"Tajemnica diamentów" będzie pierwszą częścią teatralnego serialu kryminalnego. Premiera spektaklu na podstawie innej książki szwedzkiego autora bestsellerów, "Tajemnicy kina", zaplanowana jest na jesień. Z okazji prapremiery "Tajemnicy diamentów" do Gdańska przyjedzie Martin Widmark. Pisarz weźmie udział w panelu "Dziecięce fascynacje. O współczesnej literaturze dla dzieci w Szwecji i Polsce", który odbędzie się w dniu premiery.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.