24 sierpnia mija 31 lat od ogłoszenia niepodległości Ukrainy i sześć miesięcy od początku rosyjskiej inwazji.
Ten najbardziej historyczny z portów pozostaje obsesją rosyjskiego przywódcy. Nie tylko dlatego, że jest bramą do Morza Czarnego, ale również ponieważ otwartość i różnorodność Odessy uosabiają wszystko, co chce zniszczyć.
Pomyłka automatycznego tłumacza, który źle przetłumaczył rosyjskie słowo "huk", okazała się strzałem w dziesiątkę. Ukraina pokochała "bawełnę".
Rosyjska agresja przeciwko Ukrainie rozpoczęła się w 2014 r. od aneksji Krymu i wojny w Donbasie. Rosyjscy uczestnicy tamtych wydarzeń i ich miejscowi pomocnicy znów walczą przeciwko Ukrainie.
W sobotę rano na dach dowództwa Floty Czarnomorskiej spadł dron - poinformowały prorosyjskie władze Krymu. Zdaniem zachodnich urzędników coraz częstsze ataki na okupowanym półwyspie to duży problem psychologiczny i operacyjny dla Moskwy.
Na okupowanym przez Rosjan Krymie doszło do kolejnej eksplozji - tym razem w miejscowości Miżwodne na północno-wschodnim krańcu półwyspu. Według ukraińskiego sztabu generalnego część rosyjskich samolotów i śmigłowców została ewakuowana.
- Należy jak najszybciej dostarczyć Ukrainie więcej HIMARS-ów, pociski dalekiego zasięgu i inną broń, by zapewnić jej zwycięstwo. Impas na froncie sprzyja Putinowi - przekonuje grupa renomowanych amerykańskich ekspertów.
- Rosja będzie słabnąć. I to z dnia na dzień. Putin jest tego świadom, więc bardzo prawdopodobne, że zaryzykuje - mówi Paweł Łuzin, rosyjski ekspert wojskowy.
Na Krymie zniszczono skład rosyjskiej amunicji, do eksplozji doszło też na lotnisku pod Symferopolem, wybuchł również pożar na stacji transformatorowej w północno-wschodniej części półwyspu. Zagadką pozostaje, jak do tego doszło.
Rosjanie nocą mieli również ostrzelać Charków.
Zniszczenie bazy lotniczej Saki w Nowofedoriwce na Krymie pokazało, że zaanektowany w 2014 r. półwysep stał się niebezpieczną strefą przyfrontową, a Kijów nie zrezygnuje z jego odzyskania.
Ukraiński atak na bazę Saki pod Nowofedoriwką na Krymie to dla Rosji policzek. Jak daleko posunie się Kreml, planując zemstę?
Wielki korek samochodów ciągnący w stronę mostu Krymskiego to efekt ukraińskiego ataku na rosyjską bazę lotniczą pod Symferopolem. Rosyjscy turyści uznali, że nie są na Krymie bezpieczni, i uciekają z półwyspu.
Wydarty Ukrainie w 2014 r. Krym to dla Władimira Putina świętość. Niszcząc samoloty w bazie Saki pod Nowofedoriwką, Ukraińcy udowodnili, że Rosja nie jest w stanie bronić półwyspu.
Słupy dymu unoszą się nad bazą lotniczą w Nowofiodorówce, 200 km za linią frontu. To pierwszy tego typu atak Ukrainy na cele na okupowanym przez Rosjan Półwyspie Krymskim. Pytanie, jakiej użyto broni.
Eksport pszenicy, jęczmienia, kukurydzy, rzepaku, oleju słonecznikowego i rzepakowego z Ukrainy to 65 milionów ton rocznie. Nie ma alternatywy dla ukraińskiej żywności.
Ukraiński wywiad wojskowy otrzymał szczegółową dokumentację techniczną mostu Krymskiego, który służy obecnie do transportu broni i amunicji dla rosyjskiej armii na południu Ukrainy. Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainie pojawiają się głosy o...
Fundacja Instytut Edukacji Zdrowotnej z Katowic pomaga szpitalom w Ukrainie w zakupie leków ratujących życie. Przelew do jednego z nich został zablokowany.
Wiersze Igora Pomierancewa poleca Andrzej Zagozda
Rosyjskie władze na Krymie starają się przekonać Rosjan, że mimo wojny z Ukrainą nic się nie zmieniło i półwysep pozostaje dobrym miejscem na odpoczynek. Jednak jeśli nawet turystów nie odstrasza bliskość wojny, to robią to problemy z dotarciem na...
Rosja okupuje ponad 20 proc. terytoriów Ukrainy. To jedna trzecia Niemiec, całe terytorium byłej Czechosłowacji albo Austria i Szwajcaria razem wzięte.
Zostały wykopane z ziemi, by można było pokazywać je na wystawach, a od ośmiu lat leżą w pudłach w magazynie i nikt nie może ich oglądać.
Trzecia faza wojny będzie dla Ukrainy trudna i potrwa nawet kilka miesięcy. Ukraińskie władze są jednak dobrej myśli: "Odzyskamy Krym i Donbas", zapowiadają.
- Nawet jeśli w mieście jest tylko dziesięciu sprawiedliwych, to oni ocalą miasto. Z Adamem Michnikiem rozmawia Dominika Wielowieyska
Choć rosyjska ofensywa zakończyła się fiaskiem, Rosjanie wciąż mogą się skutecznie bronić - twierdzą Ukraińcy.
To ciężka artyleria może zmienić obraz wojny w Ukrainie, a w najbliższym czasie ukraińska armia będzie już miała do dyspozycji przeszło sto haubic 155 mm, do tego haubice samobieżne czy wyrzutnie pocisków HIMARS.
Jeden z ekspertów w zakresie białego wywiadu dostrzegł na zdjęciach satelitarnych tuż przy wejściu do portu w Sewastopolu charakterystyczny kształt pływających zagród, w których trzymane są delfiny. Trenowane morskie ssaki mają strzec rosyjskiej...
Jeśli sygnalizujemy Putinowi, że wystarczy postraszyć nas III wojną światową, to co go powstrzyma następnym razem?
Rosja zajęła Półwysep Krymski i pierwsza kobieta została stracona na krześle elektrycznym. Co jeszcze wydarzyło się 8 kwietnia?
Lwowscy muzealnicy ścigają się z czasem, cenne rzeźby zawijają w folię bąbelkową, witraże zabezpieczają stalowymi płytkami, renesansowe księgi znoszą do piwnic. Prof. Maciej Trzciński: - To dziedzictwo ludzkości, pod ochroną międzynarodowego prawa,...
Z okna widzę plażę, korwetę Buyan-M, dwa desantowce typu Ropucha i okręt flagowy "Moskwa". Bernard-Henri Lévy z Odessy
Maxima Levady dziennik wojenny. "Wczoraj pojechałem na wieś, 15 km stąd, napiłem się piwa"
Zachód wybaczył mu słabość do Miloševicia, flirt z serbskimi nacjonalistami, ciepłe słowa o Łukaszence i koncertowanie na Krymie. Ale tym razem Emir Kusturica raczej się nie wybroni.
W końcu wyszedłem pobiegać. Zobaczyłem kuriera z pomarańczowym pudełkiem na plecach, innego biegacza. Kijów oswaja oblężenie
Ukraińskie źródła rządowe informują, że do okupowanego miasta Chersoń na południu Ukrainy Rosjanie zwożą autobusami cywilów. Mają to być statyści do inscenizowanego utworzenia Chersońskiej Republiki Ludowej
Okręty atomowe na Morzu Barentsa to tylko pokazówka, więcej się dzieje na Morzu Czarnym. Ekspert: Albo zmieni się władza w Kijowie, albo na Kremlu - innego końca tej wojny nie będzie
Według dokumentów, które miała przejąć ukraińska armia, Rosja planowała opanować Ukrainę w ciągu 15 dni.
"Bardzo się cieszymy, że nasi bracia żyją i mają się dobrze!" - napisano na Facebooku marynarki wojennej Ukrainy.
- Dla mnie to bardzo trudna sytuacja, bo przecież chodzi o moją ukochaną ojczyznę. To bardzo bolesne, mam na Ukrainie dużo znajomych, na Krymie nadal mieszka moja mama i brat - mówi dr Aleksander Siemieniuta, bydgoszczanin pochodzący z Ukrainy,...
NIemiecki koncern Siemens zamierza wraz z Gazpromem rozpocząć produkcję kluczowych części do turbin gazowych, które Rosja musi obecnie importować.
Copyright © Agora SA